Rosyjski dziennik "Nowaja gazieta" napisał we wtorek, że wszystkie najnowsze sondaże wskazują na znacznyspadek popularności parlamentu, rządu i, po raz pierwszy - prezydenta.
Dziennik przytacza, m.in., wyniki sondażu przeprowadzonego przez fundację Opinia Publiczna (Obszczestwiennoje Mnienije) z 22 i 23 stycznia. Wg nich, gdyby wybory prezydenckie miały się odbyć w niedzielę, 23 stycznia, Putin otrzymałby 42 proc. głosów.
Dziennik, który nie podaje liczby ankietowanych, pisze, że wynik taki jest gorszy nawet od tego z początku kariery prezydenckiej Putina w roku 2000, gdy popierało go 45 proc. Rosjan. Gazeta przypomina, że przed wyborami w roku 2004, w których Putin ubiegał się o reelekcję, popierało go 65 proc.
Dziennik pisze, że rating Putina był do niedawna rzeczą wyjątkową w Rosji - nie zmieniał się bez względu na sytuację w kraju. Nawet tak tragiczne zdarzenia, jak zatonięcie "Kurska" czy zamach w Biesłanie nie wpłynęły znacząco na popularność prezydenta.
Krytycznymi, jak pisze dziennik, okazały się dla Putina reforma polegająca na umocnieniu władzy centralnej i jednoczesne rozpoczęcie radykalnych reform socjalnych.