We wtorek tokijskie indeksy zanotowały spadek już piąty raz z rzędu. Indeks Nikkei 225 spadł o 2,24 proc. Straty zanotowały zwłaszcza spółki technologiczne, którym zaszkodziła poniedziałkowa przecena na Nasdaq. Liderami korekty zostały czołowe spółki z sektora hi-tech — Sony (-5,5 proc.), NEC (-4,5 proc.) oraz Hitach (-4,4 proc.) Przecenę eksporterów pogłębił wzmacniający się od trzech dni jen.
Wartość japońskiej waluty rosła po wypowiedzi szefa banku centralnego Chin, który uważa, że słabość japońskiej gospodarki szkodzi innym krajom regionu i w interesie Dalekiego Wschodu leży stabilizacja jena. Rosnący jen niewiele pomógł też japońskim bankom.
Na innych giełdach Dalekiego Wschodu również dominowały spadki. W Seulu Kospi stracił 3,4 proc., a w Hongkongu Hang Seng 2 proc. Samsung przeceniony został o 5,9 proc., w związku z obawami o środową publikację wyników kwartalnych. Ponad 10 proc. spadła wycena Hynix Semiconductor. Prawie 2 proc. spadł zaangażowany w telefonię trzeciej generacji Hutchison Whampoa, gdyż spółka zadłuży się na 4,2 mld euro.