Rośnie nowy kandydat na jednorożca

W sektorze e-commerce w ostatnim czasie widać spore przyspieszenie, na co zareagowali inwestorzy venture capital (VC). Na ich celownik trafiła m.in. spółka Vue Storefront, która tworzy platformę frontendową dla e-commerce (technologiczne zaplecze dla interfejsu witryn sklepów internetowych na różnych urządzeniach, oferowane także pod nazwą Vue Storefront). Zamknęła jedną z największych w kraju rund A. Pozyskała 17,4 mln USD (69 mln zł) przy tzw. wycenie pre-money na poziomie 63 mln USD (250 mln zł). Oznacza to miejsce w dziesiątce najcenniejszych start-upów w kraju z aktualną wyceną na poziomie blisko 320 mln zł.

Pieniądze od międzynarodowych inwestorów

Pieniądze popłynęły od funduszu inwestycyjnego z grupy Creandum (na koncie ma inwestycje np. w spółki Spotify i Bolt), Earlybird Venture Capital (w portfelu m.in. N26, Peak Games), Paua Ventures (Pipedrive oraz polskie Tylko) oraz międzynarodowych aniołów biznesu. Po raz kolejny firmę dofinansował także rodzimy fundusz Movens Capital, który - obok Smok Ventures - dofinansował też start-up w rundzie seed, zakończonej zaledwie dziewięć miesięcy wcześniej. Vue Storefront zebrał wówczas 1,5 mln USD.

Okiem inwestora

Rośnie wartość rund A

Szymon Janiak

współzałożyciel i partner zarządzający Czysta3.vc

Wartość przeciętnej rundy A mocno się zmieniła na przestrzeni ostatnich lat, bo wyceny spółek rosną, chociażby ze względu na galopujące wynagrodzenia programistów. Patrząc na dane z ostatniej dekady, obecnie średnie waluacje seed bywają wyższe niż serii A w przeszłości.

Wycena na tym etapie wymaga wzięcia pod uwagę szeregu zmiennych – jest ona co prawda łatwiejsza niż w fazie początkowej, gdy nie ma jeszcze przychodów, ale wciąż potrafi przysporzyć wielu kłopotów i być punktem spornym pomiędzy stronami. Często można spotkać uproszczone oczekiwania oparte na mnożnikach ostatniej transakcji z udziałem danego start-upu, np. w przedziale 3-5 razy. Wartości rund z rynków zachodnich wciąż pozostają wyższe.

W międzyczasie spółka została zakwalifikowana do jednego z największych międzynarodowych programów akceleracyjnych dla technologicznych start-upów - Y Combinator, co z pewnością pomogło jej w wypromowaniu się na globalnej scenie VC.

- Wierzymy, że narzędzie jest dobrze przygotowane, aby stać się rynkowym standardem w e-commerce. Dynamicznie rozwijający się handel elektroniczny i rosnące oczekiwania klientów zmuszają merchantów do ciągłego ulepszania oprogramowania - zaznaczył Mehmet Atici, partner w Earlybird Venture Capital.

Patrick Friday, prezes i współzałożyciel Vue Storefront, którego w rozwoju biznesu wspierają Bartłomiej Roszkowski i Filip Rakowski, informuje, że od rundy seed do zamknięcia rundy A wartość sprzedaży realizowanej przez firmę wzrosła o 300 proc., a zespół powiększył się z 7 do 45 osób.

Ulokowani wśród technologii dla e-commerce

Rozwiązanie Vue Storefront zostało opracowane przez zespół wywodzący się z polskiej spółki Divante i jako projekt badawczo-rozwojowy kiełkowało od czterech lat. Obecnie platforma typu open source dostarcza firmom z sektora e-commere narzędzia - w dużym skrócie - zwiększające wydajność witryn sklepów internetowych.

Obecnie z Vue Storefront korzysta ok. 800 e-sklepów z kilkudziesięciu krajów. Wśród klientów są m.in. Converse, Zenith Watches i Tally Weijl. Spółka za darmo wspiera też technologicznie rodzimą Kubotę, producenta klapek pod wskrzeszoną marką z lat 90. XX wieku.

- Największa grupa użytkowników Vue Storefront pochodzi ze Stanów Zjednoczonych. Z narządzi często korzystają także e-sprzedawcy z Niemiec, Polski, Wielkiej Brytanii i innych zachodnich krajów – wymienia Patrick Friday.

Po zrealizowanej właśnie inwestycji VC Vue Storefront chce skupić się głównie na zwiększeniu sprzedaży. W planach jest także pełna integracja rozwiązań z platformami e-handlu takich firm jak np. SAP, Salesforce, Magento, a także m.in. systemami płatności, headless CMS, wyszukiwarkamii i programami lojalnościowymi.

- Dotychczas z Vue Storefront korzystały głównie duże firmy, obecnie zwracamy się z ofertą także do mniejszych sklepów internetowych, co daje nam dostęp do bardzo szerokiego rynku – mówi Bartłomiej Roszkowski.

Firma, która zarejestrowana została w listopadzie 2020 r., czyli w środku pandemii COVID-19, zaczęła działać ponad granicami – handlowo i organizacyjnie.

- Vue Storefront od samego początku działa w systemie „remote-first”, wymuszonym przez pandemię i nakazy izolacji społecznej. Pracujemy i zarządzamy firmą zdalnie, na razie nie planujemy budowy biura. Wszystkie formuły komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej, procesy organizacyjne w firmie itd. mamy dostosowane do funkcjonowania online. To pozwala nam na globalne rozwijanie firmy i tworzenie międzynarodowego zespołu – mamy pracowników m.in. z Polski, Australii, Brazylii i Filipin. Stawiamy na internacjonalizację w każdym aspekcie naszej działalności – zaznacza Patrick Friday.

Szacunkowa wartość największych polskich start-upów w zł (na podstawie danych Inovo Partners, Dealroomu i spółek)