Usługa odroczonych płatności (ang. buy now, pay later - kup teraz, zapłać później) to rozwiązanie, dzięki któremu można nabyć produkt bez konieczności uiszczenia natychmiastowej zapłaty – zobowiązanie można uregulować np. po 30 dniach.
Inflacja i wzrost cen sprawiają, że nabywcy zmienili zachowania zakupowe i coraz chętniej decydują się na zakupy w takiej formie. Potwierdza to liczba raportów o potencjalnych klientach, pobieranych z Krajowego Rejestru Długów (KRD) przez firmy oferujące tego typu usługi. W minionym roku ściągnęły one łącznie 1,69 mln informacji, czyli o 33 proc. więcej niż w 2021 r. i 28 razy więcej niż w 2020 r. Według ekspertów wszystko wskazuje na to, że w tym roku przedsiębiorstwa wygenerują jeszcze więcej raportów. Taki raport pozwala na sprawdzenie, czy potencjalny klient ma niespłacone zobowiązania, a jeśli jest zadłużony, to na jaką kwotę i z jakiej przyczyny.
Rozwiązanie dla konsumentów
Odroczone płatności są ciekawą opcją dla klientów, którzy chwilowo nie mają gotówki, ale wiedzą, że niebawem dostaną jej zastrzyk. Z badania „Rzetelność sklepów internetowych”, przeprowadzonego przez IMAS International na zlecenie Rzetelnej Firmy i ChronPESEL.pl na grupie osób w wieku od 16 do 74 lat, robiących zakupy w internecie wynika, że co dziewiąty klient korzysta z odroczonych płatności. Najczęściej tę opcję wybierali mężczyźni w wieku 35-44 lata, mieszkańcy Małopolski i Śląska.
Odroczona płatność wiąże się jednak ze sporym ryzykiem. Zwłaszcza gdy kupujący nabywa produkty, na które go nie stać albo ma już wiele innych zobowiązań.
– Dlatego ważna jest weryfikacja potencjalnych kupujących. Nie tylko dlatego, że chroni to przed stratami operatorów takich płatności, ale też ich klientów przed kłopotami, bo długi trzeba będzie oddać – tłumaczy Adam Łącki, prezes zarządu KRD Biura Informacji Gospodarczej.
Wybór firm
Rosnące koszty prowadzenia działalności spowodowały, że z odroczonych płatności coraz chętniej korzystają również mikroprzedsiębiorcy. Z ubiegłorocznego badania „Finansowanie zakupów firmowych” NFG wynika, że już co 10 przedsiębiorca z sektora MŚP rezygnuje z zakupów ze względu na wysoką cenę nabycia.
– Odroczenie płatności, nawet o 30 dni, to duże ułatwienie dla przedsiębiorców, którzy nie mogą sobie w danym momencie pozwolić na jednorazową płatność za zakupy firmowe, ponieważ nie mają wystarczających środków na koncie - mówi Emanuel Nowak, ekspert NFG.
Dzięki usłudze buy now, pay later firma nie musi rezygnować z nabycia produktów niezbędnych do prowadzenia działalności. Jednak, podobnie jak w przypadku konsumentów, wiąże się ona z ryzykiem kumulacji zobowiązań i problemem zadłużenia, które trzeba będzie spłacić.