Do domu włamało się kilka osób. Biznesmen i przebywająca z nim w saunie kobieta zostali związani, a przestępcy zażądali pieniędzy.
Towarzyszka Władimira Marugowa zdołała uciec i zawiadomić policję. Gdy służby dotarły na miejsce, przedsiębiorca już nie żył. Przy ciele odnaleziono kuszę, z której został zastrzelony.
Nieopodal domu mężczyzny odnaleziono samochód, którym poruszali się sprawcy. Na razie nie wiadomo, kto jest odpowiedzialny za morderstwo. W sprawie trwa śledztwo.
Władimir Marugow był właścicielem jednych z największych zakładów mięsnych w Rosji. Media nazywały go „królem kiełbas”.