Od poniedziałku firmy będą mogły wymieniać się e-fakturami na specjalnym portalu. Wystarczy do tego tylko jedna umowa.
Rusza w Polsce pierwszy portal, który będzie zarządzał obiegiem
elektronicznych faktur między przedsiębiorcami. Na dodatek nie będą
musieli od każdego z osobna uzyskiwać zgody na taką wymianę dokumentów.
Wystarczy zawrzeć jedną umowę z serwisem. Usługa startuje w najbliższy
poniedziałek, 16 kwietnia — pod adresem Miedzyfirmami.pl. Twórcą portalu
jest Sage, dostawca rozwiązań wspomagających zarządzanie dla małych i
średnich przedsiębiorstw. Lista jego klientów liczy 65 tys. podmiotów
gospodarczych, a nowa usługa ma odpowiadać na potrzeby rynku wynikające
z upowszechniania się elektronicznego obiegu dokumentów, w tym przede
wszystkim faktur. Serwis ma pełnić rolę e-listonosza. Nie będzie wymagał
wdrażania w firmie jakichkolwiek programów ani kupowania licencji.
Wystawianie, przechowywanie i odbieranie e-faktur będzie się odbywało w
serwisie. Umożliwi on nadanie dowolnej liczby elektronicznych dokumentów
na komputerze nadawcy i ich przyjęcie na komputerze odbiorcy.
Dla przedsiębiorców, którzy wystawiają do pięciu dokumentów miesięcznie,
usługa ma być bezpłatna. W przypadku większej liczby przewidziano
pakiety, w których cena jednej wysyłki kształtuje się w przedziale 9-16
gr. Dla zainteresowanych przesyłaniem co miesiąc ponad 25 tys.
e-dokumentów zapowiedziano możliwość negocjowania warunków płatności.
Aby móc korzystać z serwisu, zainteresowany przedsiębiorca musi się
zarejestrować na stronie, zapoznać z regulaminem, wydrukować wzór umowy
korzystania z e-listonosza, wypełnić ją i przekazać Sage. Będzie to
jedyna papierowa umowa, niezbędna do przystąpienia do portalu. Każdy,
kto zawrze taką umowę — tzw. gwiaździstą — będzie mógł być zarówno
nadawcą, jak i odbiorcą e-faktur, przesyłanych między członkami portalu.
Jeśli przedsiębiorca nie znajdzie wśród nich swoich aktualnych czy
nowych kontrahentów, może im wysłać zaproszenie do przystąpienia do
portalu.
— Umowa z serwisem spełnia wszelkie wymagania przepisów wydanych przez
ministra finansów — mówi Marek Rudziński, członek zarządu Sage,
pomysłodawca projektu. Prawno-podatkowe aspekty związane z obiegiem
dokumentów między uczestnikami serwisu poddano opinii firmy doradczej
PwC. Skonstruowano ją tak, aby nikt nie musiał zawierać dodatkowych umów
z odbiorcami faktur w sprawie ich elektronicznego przesyłu. Polskie
prawo zobowiązuje przedsiębiorcę do uzyskiwania zgody na wymianę
e-faktur, co wymaga zawarcia umowy z odbiorcą. Często oznacza to
negocjowanie warunków elektronicznej formy dokumentów z wieloma
podmiotami.
— Nasz klient nie będzie musiał uzgadniać tego z żadnym z kontrahentów,
uwolni go od tego jedna standardowa umowa z serwisem — podkreśla Marek
Rudziński.
Europejski standard e-faktury
Unia Europejska przygotowuje wspólny standard e-faktur. Swoje propozycje
przedstawi też Polskie Krajowe Forum Elektronicznego Fakturowania. W
jego pracach uczestniczy także Sage. Forum powołano pod patronatem
Ministerstwa Gospodarki i Ministerstwa Finansów. UE ma do końca 2013 r.
zbadać wszystkie aspekty funkcjonowania e-faktur w poszczególnych
krajach Unii. Europejska Agenda Cyfrowa zakłada, że w 2020 r. e-faktury
będą dominującą metodą fakturowania w UE.
© ℗
