To już drugi konkurs na prezesa PZU w ciągu 12 miesięcy. W poprzednim wygrał Artur Olech, który od kwietnia 2024 r. kierował spółką, a w lipcu uzyskał zgodę Komisji Nadzoru Finansowego na objęcie funkcji prezesa. Długo jednak nie utrzymał się na stanowisku. 27 stycznia został odwołany z funkcji, a z rady nadzorczej do zarządu na trzy miesiące został delegowany Andrzej Klesyk, który w tym czasie będzie kierował spółką. Ministerstwo Aktywów Państwowych nadzorujące PZU oczekuje od p.o. prezesa dokładnej analizy pracy wszystkich członków zarządu. Niewykluczone więc, że ze spółką pożegnają się także pozostali menedżerowie najwyższego szczebla.
Jedyny kandydat
Termin przyjmowania zgłoszeń kandydatów upływa 14 lutego o godz. 16.00. Postępowanie kwalifikacyjne składa się z dwóch etapów. Pierwszy obejmuje weryfikację wymogów formalnych zgłoszenia kandydata, w tym weryfikację, czy zgłoszenie zostało złożone w terminie wraz z kompletem wymaganych dokumentów i oświadczeń, oraz badania doświadczenia i kwalifikacji kandydatów.
W drugim etapie zostanie przeprowadzona rozmowa kwalifikacyjna mająca na celu sprawdzenie predyspozycji, wiedzy, kwalifikacji i doświadczenia kandydata niezbędnych do pełnienia funkcji prezesa. Zostanie także dokonana ocena odpowiedniości indywidualnej kandydata zgodnie z metodyką oceny odpowiedniości członków organów podmiotów nadzorowanych przez Komisję Nadzoru Finansowego.
Rozmowy z kandydatami zakwalifikowanymi do drugiego etapu odbędą się po 24 lutego.
Przedmiotem rozmowy kwalifikacyjnej będą w szczególności: doświadczenie i kwalifikacje niezbędne do wykonywania funkcji prezesa, wiedza o zakresie działalności grupy PZU, o systemie zarządzania przedsiębiorstwem ze szczególnym uwzględnieniem specyfiki działalności spółki, a także wiedza z zakresu zasad funkcjonowania spółek handlowych z uwzględnieniem spółek z udziałem skarbu państwa oraz spółek publicznych, a także wiedza o sektorze, w którym działa spółka.
W ogłoszeniu poinformowano, że „rada nadzorcza zastrzega sobie prawo do ograniczenia liczby kandydatów biorących udział w etapie drugim do kandydatów najlepiej odpowiadających profilowi wymagań spółki”.
— Prawdopodobnie jedynym kandydatem będzie Andrzej Klesyk. Domyślam się, że w obecnej sytuacji w PZU żaden z menedżerów z rynku nie wystawi się na pośmiewisko, uczestnicząc w konkursie, kiedy w zasadzie wszystko jest już przesądzone — mówi PB prezes jednej ze spółek kontrolowanych przez skarb państwa.
Strategia pod pręgierzem
Z nieoficjalnych informacji napływających z PZU wynika, że ogłoszona w grudniu podczas hucznej imprezy w Centrum Sztuki Nowoczesnej strategia grupy raczej nie przypadła do gustu p.o. prezesa. Podczas spotkania z kilkudziesięcioosobową grupą zarządów spółek z grupy PZU Andrzej Klesyk, jak twierdzą rozmówcy PB, miał powiedzieć, że strategia „jest miałka”. Odwołał spotkania z inwestorami z USA oraz pracownikami i menedżerami 15 regionów, na której miały być prezentowane założenia strategii. Skasowane zostało także spotkanie z Pekao w sprawie kupna Aliora.
Do strategii Andrzej Klesyk odniósł się również w liście do pracowników rozesłanym w czwartek, w którym bardziej oględnie napisał, że wymaga dopracowania w niektórych punktach. Warto dodać, że strategia grupy została zatwierdzona przez tę samą radę nadzorczą, która delegowała Andrzeja Klesyka do zarządu, a także Ministerstwo Aktywów Państwowych. Choć, jak twierdzą źródła PB, zarząd PZU nie podjął wystarczających starań, żeby w proces tworzenia strategii zaangażować Jakuba Jaworskiego, szefa resortu aktywów.
Tworzeniu strategii w ciągu niespełna dziewięciu miesięcy z pewnością nie sprzyjały także przepychanki dotyczące obecności w radzie nadzorczej, a następnie w zarządzie (przez prawie trzy miesiące) Wojciecha Olejniczaka oraz trwające w spółkach grupy audyty, które wykazały straty na ponad 700 mln zł.
W piątek o godz. 15.00 ma się rozpocząć spotkanie Andrzeja Klesyka z analitykami na temat podejścia do realizacji strategii grupy PZU. Niewykluczone, że zapowie aktualizację przyjętego na początku grudnia dokumentu, w którym wyznaczy spółkom z grupy ambitniejsze cele. Pod znakiem zapytania pozostaje przyszłość banków należących do grupy.