Poniedziałkowe spadki indeksów wskazują na
rosnącą chęć do realizacji zysków z trwającego od początku marca trendu
wzrostowego.
Od początku czerwca rynek jest mało aktywny, biorąc pod uwagę wolumen
transakcji. Takie zachowanie jest charakterystyczne dla korekt głównych
impulsów. Sezonowi urlopowemu może towarzyszyć powolne osuwanie się indeksów, a
ewentualne ataki popytu będą krótkotrwałe.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł7,90 zł/ miesiąc
przez pierwsze 3 miesiące
Chcesz nas lepiej poznać?Wypróbuj dostęp do pb.pl przez trzy miesiące w promocyjnej cenie!
Poniedziałkowe spadki indeksów wskazują na
rosnącą chęć do realizacji zysków z trwającego od początku marca trendu
wzrostowego.
Od początku czerwca rynek jest mało aktywny, biorąc pod uwagę wolumen
transakcji. Takie zachowanie jest charakterystyczne dla korekt głównych
impulsów. Sezonowi urlopowemu może towarzyszyć powolne osuwanie się indeksów, a
ewentualne ataki popytu będą krótkotrwałe.
Na wczorajszych spadkach wzrosła zmienność mierzona indeksem VIX, wracając
powyżej bariery 30 pkt. Celem korekty spadkowej w średnim terminie powinna być
strefa 840-850 pkt (S&P500) w pobliżu 38,2 proc. zniesienia całego impulsu
wzrostowego. Sygnałem potwierdzającym taki scenariusz będzie spadek S&P500
poniżej 910-900. Główną przyczyną korekty będzie niechęć kupujących do
agresywynych zakupów przy obecnych poziomach cen. Perspetktywy gospodarki
amerykańskiej i światowej są co najmniej niepewne, a wskaźniki wyprzedzające
przestały być jednoznacznie pozytywne.
Istotnym zagrożeniem dla rynków jest kwestia europejskich (szczególnie
niemieckich) banków. Na weekendowym spotkaniu ministrów finansów G8 strona
niemiecka i francuska nie zdołały dojść do porozumienia w kwestii publikacji
wyników testów odporności banków europejskich. W komunikacie końcowym ten temat
pominięto. Niemieckie banki mają blisko 1 bln USD w CDO's (collaterized debt
obligations), a MFW ostrzegł, że prawdopodobnie będą musiały one zrobić odpisy
na ponad 500 mld USD. Drugim problemem jest ekspozycja niemieckiego systemu
bankowego na Europę Środkowo-Wschodnią. Prawdopodobnie z tych powodów euro w
ostatnim czasie zachowuje się dość słabo w relacji do dolara i funta. Ten trend
może się w średnim terminie pogłębić.
Dzisiaj w centrum uwagi będą dane o produkcji przemysłowej z USA oraz dane z
rynku nieruchomości. Wcześniej rynek może zareagować na niemiecki indeks
istytutu ZEW.
EUR/PLN
Nieruchomości
Najważniejsze informacje z branży nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych. Wiadomości, komentarze i analizy rynkowe.
ZAPISZ MNIE
×
Nieruchomości
autor: Dominika Masajło, Paweł Berłowski
Wysyłany raz w tygodniu
Najważniejsze informacje z branży nieruchomości mieszkaniowych i komercyjnych. Wiadomości, komentarze i analizy rynkowe.
ZAPISZ MNIE
Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Nasz telefon kontaktowy to: +48 22 333 99 99. Nasz adres e-mail to: rodo@bonnier.pl. W naszej spółce mamy powołanego Inspektora Ochrony Danych, adres korespondencyjny: ul. Ludwika Narbutta 22 lok. 23, 02-541 Warszawa, e-mail: iod@bonnier.pl. Będziemy przetwarzać Pani/a dane osobowe by wysyłać do Pani/a nasze newslettery. Podstawą prawną przetwarzania będzie wyrażona przez Panią/Pana zgoda oraz nasz „prawnie uzasadniony interes”, który mamy w tym by przedstawiać Pani/u, jako naszemu klientowi, inne nasze oferty. Jeśli to będzie konieczne byśmy mogli wykonywać nasze usługi, Pani/a dane osobowe będą mogły być przekazywane następującym grupom osób: 1) naszym pracownikom lub współpracownikom na podstawie odrębnego upoważnienia, 2) podmiotom, którym zlecimy wykonywanie czynności przetwarzania danych, 3) innym odbiorcom np. kurierom, spółkom z naszej grupy kapitałowej, urzędom skarbowym. Pani/a dane osobowe będą przetwarzane do czasu wycofania wyrażonej zgody. Ma Pani/Pan prawo do: 1) żądania dostępu do treści danych osobowych, 2) ich sprostowania, 3) usunięcia, 4) ograniczenia przetwarzania, 5) przenoszenia danych, 6) wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz 7) cofnięcia zgody (w przypadku jej wcześniejszego wyrażenia) w dowolnym momencie, a także 8) wniesienia skargi do organu nadzorczego (Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych). Podanie danych osobowych warunkuje zapisanie się na newsletter. Jest dobrowolne, ale ich niepodanie wykluczy możliwość świadczenia usługi. Pani/Pana dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Zautomatyzowane podejmowanie decyzji będzie się odbywało przy wykorzystaniu adekwatnych, statystycznych procedur. Celem takiego przetwarzania będzie wyłącznie optymalizacja kierowanej do Pani/Pana oferty naszych produktów lub usług.
Złoty utrzymuje się w ostatnich zakresach przy braku zdecydowanego kierunku
na większości rynków. Niska płynność rynku ułatwia ewentualne interwencje przy
kluczowych poziomach technicznych. Złoty powinien pozostawać pod lekką presją
sprzedających w miarę pogłębiania się korekty spadkowej na giełdach i umacniania
się dolara. Najbliższym oporem pozostaje strefa 4,56-4,57. Jej przebicie powinno
doprowadzić do przyśpieszenia trendu w kierunku 4,65-4,70. Strefą wsparcia
pozostaje 4,45-4,46.
EUR/USD
Wczorajszy spadek eurodolara został powstrzymany przy zniesieniu 38,2 proc.
fibo (1,3780) trwającej od kwietnia fali wzrostowej i dzisiaj obserwujemy
niewielką korekta wzrostowa. Zakres korekty nie powinien przekroczyć strefy
1,3911-1,3961, z tym, że bardziej istotny jest pierwszy poziom. Przy
silniejszych impulsach zniesienie 38,2 proc. (1,3911) wyznacza bardzo
często zakres odreagowania. W najbliższych dniach euro może znaleźć się ponownie
pod presją. Sygnałem potwierdzającym będzie ponowne przebicie 1,3780.
Dzisiaj impulsem do większego ruchu mogą być dane o produkcji przemysłowej
publikowane o
15:15.
GBP/USD
Sytuacja techniczna na funcie nie zmieniła się istotnie od wczoraj. Funt
zachowuje się relatywnie stabilniej do dolara ze względu na systematyczny spadek
eurofunta. Korekta spadkowa ostatniego impulsu wzrostowego zatrzymała się na
zniesieniu 50 proc. przy 1,6214. Eurofunt kontynuuje trend spadkowy i
najbliższym celem powinno być wydłużenie 1:1 przy 1,433. W średnim terminie na
GBP/USD rośnie zagrożenie podwójnym szczytem. Sygnałem potwierdzającym będzie
ponowny spadek poniżej
1,62.
USD/JPY
Jen umacnia sie pod wpływem pogorszenia nastrojów na światowych rynkach
akcji. Na USD/JPY testowana była strefa wsparcia wynikająca z 61,8
proc. zniesienia ostatniego impulsu wzrostowego. EUR/JPY testował wsparcie
przy 50-proc. zniesieniu trwającego od maja impulsu wzrostowego. W średnim
terminie jena może ponownie znaleźć się pod presją ze względu na planowaną
sprzedaży japońskich obligacji przez największy fundusz emerytalny świata.
Inwestorzy antycypując wzrost rentowności obligacji będą powstrzymywać się z
większymi
zakupami.
Anna Jacewicz Autorka jest specjalistką Domu Maklerskiego IDM