Saddam Husajn wzywa cudzoziemców do opuszczeniu Iraku i grozi atakami w krajach, których wojska okupują Irak, w tym w Polsce. Tak wynika z podpisanego nazwiskiem Husajna i opublikowanego w wydawanej w Londynie arabskiej gazecie „Al-Quds al Arabi” listu.
— Ostrzegamy wszystkich cudzoziemców i wszystkich tych, którzy przybyli z tchórzliwym okupantem (...) Mają opuścić Irak przed 17 następnego czerwca. Jeśli cudzoziemcy nie opuszczą Iraku do tego czasu, będziemy mieli prawo ponieść naszą obronę do ich krajów. Ponieważ zabijają
synów Iraku, udzielimy im odpowiedzi — głosi fragment odręcznego trzystronicowego listu, który nosi datę 12 czerwca.
List wymienia z nazwy Polskę i Danię jako potencjalne cele ataków terrorystycznych.
Nie wiadomo jednak na 100 proc. czy to były dyktator Iraku jest rzeczywiście autorem listu. Los Saddama i jego najbliższych pozostaje nieznany.
Tymczasem Krzysztof Janik, minister spraw wewnętrznych i administracji, uspokajał w weekend w mediach, że Polska nie stanowi pierwszorzędnego celu dla aktów terroru, a od chwili przyłączenia się naszego kraju do koalicji antyirackiej obowiązują w nim zaostrzone środki bezpieczeństwa.