Sektor drzewny nie zachwycił
Przemysł drzewny reprezentowany jest na GPW przez 7 emitentów. W ciągu trzech kwartałów tego roku na akcjach czterech spółek z tej branży można było zarobić. Trzy spółki przyniosły inwestorom straty.
Po trzech kwartałach 1999 roku zyski zapewniły akcjonariuszom inwestycje w papiery Swarzędza, Pagedu, Świecia i Forte. W tym samym czasie główny indeks giełdowy wzrósł o 11,4 proc. Lepsze od WIG-u okazały się inwestycje w papiery trzech pierwszych wymienionych wyżej spółek. Palma pierwszeństwa przypadła walorom Swarzędza, które zdrożały o przeszło 37 proc. Zainteresowanie walorami spółki wzmogło się w połowie czerwca i utrzymywało się do ostatnich dni lipca. Wzrost ceny rynkowej powodowały pogłoski o możliwości zdobycia przez spółkę inwestora branżowego. W końcu sama spółka zdecydowała się zdementować te spekulacje.
Lokaty w walory trzech innych firm z tego sektora (Grajewa, Kompapu i Obornik) wiązały się z koniecznością pogodzenia się ich udziałowców ze stratami. W największym stopniu przecenę odczuli akcjonariusze Grajewa. Inwestorów miały prawo zaniepokoić wyniki finansowe osiągane przez spółkę, zwłaszcza poziom jej zadłużenia. Środki obce, którymi Grajewo finansuje swoją działalność, na koniec półrocza są ponad trzykrotnie większe od kapitałów własnych spółki. Zobowiązania na koniec czerwca przekroczyły 313 mln zł (po 6 miesiącach 1998 roku były one prawie o 85 mln zł niższe).
Opierając się na opiniach analityków giełdowych, koniec roku powinien być najlepszy wśród wszystkich spółek z branży dla akcjonariuszy Świecia. W sierpniowym raporcie specjaliści z CBM WBK wycenili pojedynczy papier firmy na 15 zł (na wczorajszym fixingu za akcję płacono 10,4 zł) i rekomendowali długoterminowe kupno tych akcji. Także DI BRE Banku w biuletynie poświęconym spółce, który został opracowany w ostatnich dniach września zaleca krótko- i długoterminowe kupowanie tych walorów.