Zarząd Serinusa Energy opublikował komunikat, odnoszący się do anomalii cen akcji spółki na giełdach w Warszawie i Londynie.
3 lutego kurs akcji doszedł na GPW nawet do 2 zł, a w dwa tygodnie urósł o 500 proc. Wczoraj dosięgła go gwałtowna korekta (spadek wyniósł 28 proc.), ale i tak kurs wynosi 1,14 zł - znacznie więcej niż wynosi na alternatywnym rynku w Londynie (AIM). Tam akcje kosztują 3,6 pensów, czyli niespełna 20 groszy.