SI WYGRAŁ PRZETARG NA DROGĘ W ŚMIGLU

Bożena Szontyk
opublikowano: 2000-06-12 00:00

SI WYGRAŁ PRZETARG NA DROGĘ W ŚMIGLU

Budowa obwodnicy zostanie w 60 proc. skredytowana przez Bank Światowy

ODCIĄŻENIE: Obwodnica Śmigla odciąży ruch przez miasto i będzie ważnym odcinkiem drogi ekspresowej. Jestem przekonany, że w przyszłości przyśpieszy przejazd na tej trasie — powiedział Marek Bereżecki, zastępca dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych Oddział Zachodni. fot. Piotr Długosz

Niemiecki holding Strabag International wygrał przetarg na budowę obwodnicy Śmigla na trasie drogi międzynarodowej nr 5 Poznań — Wrocław. Na 9 firm dopuszczonych przez Generalną Dyrekcje Dróg Publicznych do drugiego etapu przetargu, Strabag International zaproponował najniższą cenę – 26,45 mln zł.

Przetargiem na budowę obwodnicy Śmigla zainteresowanych było 13 firm. Do drugiego etapu przeszły oferty 9 z nich, w tym 2 firm z Niemiec.

— O wyborze oferty w drugim etapie przetargu decyduje najniższa cena. W tym przypadku najniższą cenę 26,45 mln zł zaoferowała firma Strabag. Kolejny na liście warszawski Dromex oferował cenę o 200 tys. wyższą — tłumaczy Marian Szymoński, kierownik Zespołu Kontraktu Banku Światowego w GDDP.

Obwodnica Śmigla będzie finansowana w 60 proc. z pożyczki Banku Światowego.

Drogi i bariery

Strabag Niemcy w swojej ofercie zobowiązał się wybudować 5,5-kilometrowy odcinek obwodnicy Śmigla w ciągu 30 miesięcy. Na odcinku tym firma wykonać ma trzy wiadukty. Oprócz robót ziemnych i konstrukcji nawierzchniowych firma wybuduje 1,5 km barier dźwiękochłonnych.

Obwodnica, którą firma Strabag International zobowiązała się wybudować w 2,5 roku, docelowo będzie przebiegać na odcinku planowanej drogi ekspresowej S 5.

— Obecnie przejazd przez Śmigiel przede wszystkim utrudnia życie mieszkańcom, którzy coraz częściej mają problem z przejściem z jednej strony ulicy na drugą. Szczególnie niebezpiecznie jest w Śródmieściu, gdzie występuje zwarta i ciasna zabudowa i funkcjonują punkty usługowe z własnym transportem — mówi Jerzy Cieśla, burmistrz miasta i gminy Śmigiel.

Po wybudowaniu obwodnicy mieszkańcy zyskają spokój i większe bezpieczeństwo, ale stracą, zdaniem burmistrza, zwiedzających. W planach obwodnicy nie przewiduje się bowiem żadnego zjazdu do miasta. Według wyliczeń dyrektora Marka Bereżeckiego z Oddziału Zachodniego Generalnej Dyrekcji Dróg Publicznych w Poznaniu, natężenie ruchu w Śmiglu sięga nawet 8 tys. pojazdów na dobę.

— Na trasie tej kierowcy przekraczają również przejazd z kolejką wąskotorową Bojanowo—Śmigiel, co czasami dodatkowo wydłuża czas przejazdu. Obwodnica dla miasta ma w przyszłości stanowić odcinek drogi ekspresowej S5 i zdecydowanie przyśpieszyć przejazd na trasie z Poznania do Wrocławia — wyjaśnia Marek Bereżecki.

Większość na kredyt

Zanim ogłoszono ofertę przetargową na budowę obwodnicy Śmigla, GDDP wykupiła 15 ha gruntów, w sumie 100 działek rolnych. Budowa została zakontraktowana w ramach programu modernizacji głównych dróg tzw. II Projektu Drogowego współfinansowanego z pożyczki Banku Światowego.

— W przypadku budowy obwodnicy w Śmiglu 60 proc. netto kosztów pokryje pożyczka z BŚ, a pozostałe 40 proc. plus VAT od całości robót — budżet państwa — mówi Marian Szymoński.

Firma Strabag International ma w Polsce swoje przedstawicielstwo — spółkę Strabag Polska, która według Damiana Sadzy, kierownika finansowego poznańskiego oddziału, będzie nadzorować i wykonywać większość prac budowlanych przy obwodnicy Śmigla.

Oddział Zachodni firmy ma swoją siedzibę w Poznaniu od roku i jednym z ważniejszych jego kontraktów było przygotowanie 6 km dróg dojazdowych do Centrum Handlowego M1 w Poznaniu.