Po półtorej godziny handlu S&P500 oraz Nasdaq zniżkują po 1,2 proc., a Dow Jones traci 0,9 proc. Zdaniem specjalistów za przecenę w dużej części odpowiada umocnienie dolara względem walut rynków wschodzących. Wobec złotego w piątek dolar zyskał 2 grosze.
- Waluty krajów rozwijających się znacznie się przeceniły. Rubel, rupia, real i rand, one spadły wszystkie, a główną przyczyną było ograniczanie skupu aktywów. Tymczasem wiele spółek korzystało na świetnej koniunkturze na rynkach wschodzących – oceniał w rozmowie z Bloombergiem Nick Xanders, strateg rynku akcji towarzystwa BTIG.
O 3 proc. poszły w górę notowania Microsotfu. Sprzedaż w czwartym kwartale przebiła oczekiwania analityków.
