Chung Mong-hun, prezes Hyundai Asan, zamieszany w skandal dotyczący nielegalnego transferu 500 mln USD (1,9 mld zł) do kierownictwa Korei Północnej, popełnił samobójstwo. Wywodzący się z jednej z najbogatszych i najbardziej szanowanych rodzin w Korei Południowej Chung Mong-hun kierował spółką, która jako pierwsza rozpoczęła współpracę z komunistyczną Koreą. Śledztwo wykazało, że w imieniu rządu Korei Południowej Hyundai Asan przekazał 100 mln USD (387 mln zł) na ochronę historycznego spotkania przywódców obu krajów trzy lata temu.