Skarbiec odszedł z sądu kwitkiem

Albert Stawiszyński
opublikowano: 2002-10-03 00:00

Wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny z przyczyn proceduralnych nie rozpatrzył skargi TFI Skarbiec na wynik przeprowadzonej przez fiskusa kontroli podatkowej za 1998 r.

— Rozpatrywanie skargi jest zbyt wczesne. Strona powinna najpierw wnieść odwołanie do urzędu kontroli skarbowej — mówi Jan Rudowski, sędzia NSA.

Sprawa ma swój początek w 1998 r. W tym czasie TFI Skarbiec wydał znaczną kwotę na reklamę tworzonego przez siebie funduszu Plus. Wydane na ten cel środki Skarbiec zaliczył do kosztów uzyskania przychodów. Odliczenie zakwestionował fiskus.