Škoda podgrzewa atmosferę

ŁO
opublikowano: 2020-08-13 22:00

Czesi zaplanowali premierę swojego pierwszego elektrycznego SUV-a na wtorek 1 września, lecz dbają, żeby zainteresowanie nie zmalało.

Na szkicach auto wygląda... imponująco. Karl Neuhold, szef projektantów odpowiedzialnych za wygląd zewnętrzny, zapowiada, że enyaq iV będzie dynamicznym, progresywnym i charakternym samochodem. Patrząc na szkice opublikowane przez Škodę, trudno się z tym nie zgodzić.

Fot. ARC

Widać, że elektryk czerpie pełnymi garściami z rozwiązań stylistycznych zastosowanych w nowej octavii i scali, ale sprawia wrażenie bardzo masywnego SUV-a. To pierwszy model marki zbudowany na modułowej platformie dla pojazdów elektrycznych MEB.

Na jednym ładowaniu SUV pokona maksymalnie 500 km w cyklu WLTP i będzie mógł korzystać ze stacji szybkiego ładowania. Do wyboru będzie pięć wariantów mocy oraz trzy wielkości akumulatora.

Podstawowa wersja wyposażona będzie w akumulator litowo-jonowy o pojemności brutto 55 kWh i silnik elektryczny o mocy 109 kW. Zasięg auta wynosi około 340 km. Dwie najmocniejsze wersje są wyposażone w dwa silniki, a więc także napęd na obie osie, zapewniając moc 195 i 225 kW. Ten ostatni przyspiesza do setki w nieco ponad sześć sekund.