Jak wynika z danych Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami oraz serwisu Analizy.pl, kwiecień był 14 miesiącem z rzędu, w którym wzrosła wartość aktywów polskich funduszy inwestycyjnych. Tym razem zwyżka sięgnęła 3,5 mld zł, powiększając łączną sumę o 1 proc. do 342,5 mld zł, najwyższego poziomu w historii. Kolejny miesiąc z dodatnim wynikiem to efekt przede wszystkim napływu pieniędzy klientów do funduszy dłużnych. Wehikuły inwestujące w obligacje przyciągnęły 2,6 mld zł netto, a ich łączna wartość aktywów wzrosła o 2,1 proc. do 126,2 mld zł.
Znacznie gorzej radziły sobie fundusze akcji. Z uwagi na słabe zachowanie zagranicznych indeksów spadły nie tylko stopy zwrotu, ale też łączna wartość aktywów pod zarządzaniem, bo wielu inwestorów zdecydowało się wypłacić pieniądze. Bilans netto na koniec miesiąca był ujemny (-90 mln zł), w rezultacie aktywa funduszy akcyjnych spadły o 122 mln zł (-0,3 proc. m/m) i na koniec miesiąca wynosiły 37,7 mld zł.
Niewielki spadek wartości aktywów zanotowały też fundusze mieszane, inwestujące zarówno w akcje, jak również obligacje. Bilans wpłat miały dodatni (napłynęło do ich portfeli 108 mln zł netto), ale zanotowały ujemne stopy zwrotu i w efekcie wartość ich aktywów ostatecznie skurczyła się o 20 mln zł. Spadek wartości aktywów o 19 mln zł zaliczyły też fundusze wierzytelności.
W kwietniu wzrosły aktywa funduszy nieruchomości, absolutnej stopy zwrotu i surowcowych. Ta ostatnia kategoria zdołała zaliczyć wzrost wartości zarządzanego kapitału mimo sporych wypłat środków. Klienci wypłacili z funduszy surowcowych 40 mln zł netto, a mimo to wartość aktywów wzrosła o 67 mln zł do 2,9 mld zł.
O ponad 840 mln zł (+3,9 proc.) do 22,2 mld zł wzrosła wartość aktywów funduszy zdefiniowanej daty PPK, które są systematycznie zasilane wpłatami pracowników i pracodawców. Ich udział w rynku wynosi już 6,5 proc.