SP nie dostanie premii za PZU
Zdaniem Grzegorza Wieczerzaka, prezesa PZU Życie, podpisany w środę przez resort skarbu i konsorcjum Eureko/BIG BG aneks do umowy prywatyzacyjnej PZU pozbawia Skarb Państwa premii za kontrolę nad towarzystwem.
— Decyzja minister Aldony Kameli-Sowińskiej gwarantuje Eureko przejęcie pakietu kontrolnego 21 proc. akcji PZU po cenie dla inwestorów finansowych. Oznacza to, że resort skarbu nie bierze premii za kontrolę — twierdzi Grzegorz Wieczerzak.
Jego zdaniem, taka premia wynosi zwykle około 20 proc. wartości spółki, czyli SP traci 4,5 mld zł.
Prezes PZU Życie uważa też, że cena, którą uzyska resort skarbu za PZU w ofercie publicznej, będzie bardzo niska. Tymczasem według wyceny Arthura Andersena, sporządzonej na potrzeby sprzedaży 0,001 proc. akcji PZU Życie należących do Banku Handlowego, sama życiowa spółka warta jest niemal 12 mld zł.
— SP może niewiele zarobić sprzedając 21 proc. akcji PZU. Inwestorzy finansowi, których oferty zadecydują o cenie, nie będą bowiem spodziewać się dalszego popytu na walory PZU ze strony Eureko, mającego już zagwarantowany pakiet większościowy — twierdzi Grzegorz Wieczerzak.
Prezes PZU Życie zadeklarował gotowość do współpracy z Zygmuntem Kostkiewiczem, nowo wybranym prezesem PZU, spółki matki życiowego towarzystwa.