LONDYN (Reuters) - Podczas poniedziałkowej sesji spółki technologiczne mogą nadal przyczyniać się do spadków na giełdach europejskich. Na piątkowym zamknięciu indeksy na Wall Street znalazły się na poziomach, od których rozpoczęły bieżący rok.
Analitycy spodziewają się, że dzisiejsza sesja będzie bardzo nerwowa, chociaż spadki powinny być ograniczone, gdyż inwestorzy czekają na wtorkowe wystąpienie szefa Banku Rezerwy Federalnej Alana Greenspana na temat sytuacji gospodarczej w USA.
Dodatkowo Michael Capellas, szef Compaq Computer powiedział w wywiadzie udzielonym niemieckiemu tygodnikowi Der Spiegel, że w pierwszej połowie 2001 roku wzrost sprzedaży spadnie do pięciu procent, chociaż w późniejszym okresie zacznie znów przyspieszać.
"Wypowiedzi szefa Compaqa tylko dolewają oliwy do ognia, a indeksy w USA jeszcze pogłębiły spadki po piątkowym zamknięciu w Europie" - powiedział jeden z europejskich maklerów.
"Inwestorzy mają nadzieję, że Greenspan uratuje sytuację, a kontrakty terminowe w USA sugerują zwyżkę na otwarciu. Ponieważ ten tydzień będzie obfitował w wyniki spółek i dane ekonomiczne, raczej nie dojdzie do agresywnej wyprzedaży, chociaż inwestorzy na pewno zaregują" - dodał.
We wtorek Alan Greenspan przedstawi na forum Kongresu półroczny raport na temat sytuacji gospodarczej kraju. Inwestorzy liczą, że szef Fed-u zasygnalizuje plany dalszej obniżki stóp procentowych.
"To szalony okres, dlatego inwestorzy czekają na kolejne sygnały, że Fed jest gotowy obniżyć stopy jeżeli będzie to konieczne" - uważa jeden z maklerów w Londynie.
W czwartek 15 lutego zbiera sie rada Europejskiego Banku Centralnego (ECB) i podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych. Większość analityków ankietowych przez Reutera spodziewa się, że ECB pozostawi stopę refinansową na poziomie 4,75 punktu.
Spadkowi ulec mogą dzisiaj akcje Volkswagena. Dziennik Financial Times poinformował w poniedziałek, że niemiecki koncern planuje przeznaczyć około miliarda marek na wprowadzenie dyrektywy unijnej w sprawie wycofania starych samochodów.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))