Taki przebieg sesji był przede wszystkim „zasługą” przeceny walorów Apple, po tym jak dziennik „The Wall street Journal” poinformował, że spółka zmniejszyła zamówienia produkcyjne w minionych tygodniach odnośnie wszystkich trzech modeli iPhone’ów wprowadzonych na rynek we wrześniu.

Inwestorzy sprzedawali także akcje pod wpływem obaw związanych ze sprzecznymi sygnałami dotyczącymi wojny handlowej toczonej pomiędzy Stanami zjednoczonymi a Chinami.
Skala zniżki jaką obserwowano podczas poniedziałkowej sesji dotyczyła całego szerokiego rynku co najdobitniej pokazywały spadki wszystkich 11-tu głównych sektorów wchodzących w skład indeksu S&P500.
Oprócz Apple, taniały też papiery pozostałych przedstawicieli z grupy FAANG (Facebook, Amazon, Netflix i Alphabet zniżkując od 3 do nawet 5 proc.
Ostatecznie na finiszu sesji indeks blue chipów Dow Jones IA tracił 1,56 proc. Z kolei wskaźnik S&P500 zniżkował o 1,67 proc. Natomiast technologiczny Nasdaq przeceniony został o 3,03 proc.