Według szefa Fed, nie podejmowano tematu oczekiwań dotyczących prowadzonej przez Rezerwę Federalną polityki pieniężnej. Powell miał jedynie podkreślić, że ścieżka polityki będzie całkowicie zależała od napływających informacji o perspektywach gospodarki.

Tymczasem prezydent Trump tradycyjnie poprzez Twittera po swojemu ocenił spotkanie, pisząc, że „było to bardzo dobre i serdeczne spotkanie, podczas którego omówił szereg zagadnień, w tym związanych ze stopą procentową, ujemnymi odsetkami, niska inflacją, luzowaniem, siłą dolara i jej wpływem na produkcję, oraz handlem z Chinami i UE".
W zeszłym tygodniu Powell nazwał amerykańską gospodarkę „gwiazdą” i wyraził mocne przekonanie, że rekordowy rozwój pozostanie na torze.
Nie jest tajemnicą, że prezydent Trump nie przepada za Powellem i od wielu miesięcy krytykuje jego działania jako szefa Fed, szczególnie mając mu za złe, że Rezerwa podniosła w 2018 r. stopy procentowe. Eksperci uważają, że obecnie nawet jeśli dojdzie do dalszej redukcji stawek procentowych Trump nadal będzie występował przeciwko Powellowi. Po raz ostatni obaj oficjele spotkali się twarzą w twarz w lutym, a od tamtej pory rozmawiali tylko telefonicznie.