Analitycy pozostają sceptyczni co do perspektyw srebra, nawet po tym, jak szlachetny metal podrożał w ciągu sześciu tygodni o 16 proc. Od dna z przełomu maja i czerwca notowania srebra w Nowym Jorku poszły w górę prawie o jedną szóstą. Jednak zdaniem Russa Koestericha, głównego stratega inwestycyjnego towarzystwa BlackRock, rajd nie ma potencjału. — Choć złoto wydaje się być nieco bardziej atrakcyjne od srebra, nie sądzę, by inwestorom opłacało się gonić za tym rynkiem — uważa Russ Koesterich. Jego zdaniem, druga połowa roku będzie dla metali szlachetnych trudnym okresem, głównie ze względu na oczekiwany wzrost realnych stóp procentowych. — Uważam, że większość inwestorów powinna zawsze lokować niewielką część aktywów w metalach szlachetnych. Nie sądzę jednak, by obecnie była dobra okazja do znacznego zwiększenia udziału złota czy srebra w portfelach — ocenił Russ Koesterich.
Srebro nie kusi mimo odbicia
SUROWCE: 16% - tyle przez ostatnich sześć tygodni urósł kurs srebra.