Pod koniec lat siedemdziesiątych, aż do początku osiemdziesiątych trwał exodus inwestorów zmniejszających swoje zaangażowanie w dolarze. Doprowadziło to do stopy inflacji do wysokości 13 procent i bardzo wysokich krótkoterminowych stóp procentowych. Nie ma żadnego racjonalnego powodu, by taka sytuacja nie powtórzyła się obecnie, choć prawdopodobnie nie zostaną osiągnięte aż tak wysokie wartości jak wówczas.
W przypadku kolejnego ataku terrorystycznego na USA może wystąpić ponownie zjawisko ucieczki z amerykańskiej waluty. Co jednak wybrać w zamian? Jen japoński nie wygląda zbyt atrakcyjnie. Ciekawie prezentuje się frank szwajcarski oraz pośrednio wspólna waluta europejska. Jest jednak jeszcze jednak możliwość — srebro.
Ostatni raport CFTC sugeruje znaczny wzrost liczby otwartych krótkich pozycji wśród małych graczy. W ciągu jednego tygodnia nastąpił wzrost z 15 do 19 tysięcy. Taka sytuacja może doprowadzić do tego, że wielu małych inwestorów, którzy zajęli krótkie pozycje, zostanie „złapana” przez dużych graczy, którzy wywołają wzrost. Jego skala może zostać spotęgowana przez zamykanie wspomnianych krótkich pozycji. Choć w ostatnich czasach rynek srebra nie wyglądał nazbyt pasjonująco, warto uważać na prawdopodobne uformowanie się dna.