W komunikacie Hydrobudowa napisała, że „wydłużenie terminu zostało podyktowane zmianą zakresu niektórych prac oraz wyjątkowo niesprzyjającymi warunkami klimatycznymi uniemożliwiającymi wykonanie większości robót znajdujących się na ścieżce krytycznej harmonogramu. Dodatkowo niecelowe byłoby wykonywanie części robót związanych z instalacjami na płycie boiska i układaniem murawy w okresie zimowym”. Za przesunięcie terminu prac wykonawcy nie będą płacić kary. Taka możliwość pojawi się dopiero wtedy, kiedy drugi termin nie zostanie dotrzymany.
