Greccy strażacy musieli użyć samolotów gaśniczych, aby stłumić pożary, jakie wybuchły pod Atenami. Silne wiatry grożą jednak rozprzestrzenieniem się ognia — podały w poniedziałek miejscowe władze.
Zdaniem władz, domy nie są bezpośrednio zagrożone. Nie podano, jaki obszar objęty jest ogniem informując jedynie, że strażacy opanowali już pożar na zalesionym przedmieściu Aten — Marousi.