Czwartkowa sesja na Wall Street przebiega pod znakiem przewagi kupujących. Po ponad dwóch godzinach handlu S&P500 zyskuje 1,4 proc., odrabiając prawie całość strat z załamania z połowy miesiąca. Jeszcze więcej, bo aż 1,6 proc. oraz 1,7 proc. zyskują Dow Jones i Nasdaq. Znacznie spokojniej przebiega handel w Europie. Frankfurcki DAX zyskuje 1,3 proc., londyński FTSE100 rośnie o 0,4 proc., a warszawski WIG30 utrzymuje się 0,2 proc. nad kreską. Cały czas niespokojnie jest na rynku ropy naftowej. Notowania surowca odrobiły wczorajszy 2,0-procentowy spadek, po tym jak poinformowano, że w ubiegłym miesiącu Arabia Saudyjska zmniejszyła wydobycie surowca.
- Trudno nie być optymistą, kiedy widzimy powrót wskaźnika S&P500 ponad barierę 1950 punktów. Jeżeli rynek się zamknie powyżej niej, znajdziemy się na odległość rzutu kamieniem od historycznego rekordu – komentował w wypowiedzi dla agencji Bloomberg Joe Kinahan, główny strateg firmy inwestycyjnej TD Ameritrade Holding,
Najwyżej w historii znalazły się notowania 3M (+6,1 proc.). Przychody w dziale medycznym wzrosły w zakończonym kwartale o 4,7 proc. O 4 proc. rośnie kurs Caterpillara. Spółka poinformowała o wzroście popytu na sprzedawane maszyny budowlane. Inwestorów nie zniechęciły nieco gorsze od prognoz dane z gospodarki. Indeks PMI dla amerykańskiego przemysłu spadł w październiku mocniej od prognoz i sięgnął 56,2 punktów. Minimalnie więcej od oczekiwań było też nowych wniosków o zasiłki dla bezrobotnych.
