Informatyczna firma "połknie" czwartą już w ostatnich miesiącach spółkę córkę. Na decyzję czeka tylko Max Elektronik.
Sygnity konsekwentnie konsoliduje grupę kapitałową. Po spółkach Aram, Winuel i Sygnity Technology przyszedł czas na Projekty Bankowe Polsoft, w której Sygnity ma 100 proc. udziałów. Po istniejącej od 20 lat firmie pozostanie marka — Sygnity Polsoft, pod którą będzie sprzedawana cała oferta dla sektora bankowo-finansowego. Konsolidacja zakończy się w czerwcu 2011 r. Musi jeszcze powstać plan połączenia, zatwierdzony przez NWZA, a połączenie być zarejestrowane przez sąd.
— Nie będziemy już dublować wielu funkcji jak np. administracja, księgowość czy kompetencji związanych ze sprzedażą i rozwojem oprogramowania — wyjaśnia Norbert Biedrzycki, prezes Sygnity.
Giełdowa firma liczy także na oszczędności, ma być także bardziej elastyczna i szybciej reagować na potrzeby klientów.
W ten sposób w Sygnity zostanie jeszcze tylko jedna samodzielna spółka, zajmująca się świadczeniem usług informatycznych (nie licząc firm, w których ma jeszcze pakiety udziałów). To Max Elektronik — firma wdrażająca systemy biblioteczne i archiwizacyjne
— W planach jest również konsolidacja Max Elektronik — przyznaje Michał Michalski, rzecznik Sygnity.
Na razie jednak musi zakończyć się wchłonięcie Polsoftu
700
mln zł Tyle przychodów ma mieć spółka w 2012 r. — zakłada strategia, której częścią jest konsolidacja.