Szachowe strategie sprawdzą się w biznesie

Dorota ZawiślińskaDorota Zawiślińska
opublikowano: 2022-12-09 13:30

Biznes to gra bez końca. Nie musisz pokonać konkurencji, możesz z nią kooperować — mówi Michał Kanarkiewicz, strateg korporacyjny.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Szkolenia:
Szkolenia:
Na co dzień Michał Kanarkiewicz występuje dla polskich i zagranicznych korporacji, ucząc ich pracowników strategicznego myślenia.
materiały prasowe

Kiedy pan dostał pierwsze szachy?

Moja przygoda z szachami rozpoczęła się, kiedy miałem dziesięć lat. Właśnie wtedy je dostałem. Odwiedził mnie przyjaciel Ksawery i powiedział — to gra dla inteligentnych. Ten argument od razu mnie przekonał, żeby zainteresować się szachami. Odtąd są stałym elementem mojego życia.

Co pana w nich urzekło?

Wytrwałość w szukaniu właściwych ruchów, ich strategiczne planowanie, przewidywanie ich konsekwencji, a także tego, co zrobi przeciwnik. Niezwykłe są też emocje, które towarzyszą nam podczas tej gry. Z czasem dostrzegłem również pewne analogie między szachami i światem biznesu. Od 2017 r. wypełniam niszę, jaką jest umiejętność przenoszenia strategii szachowych mistrzów do działalności firm.

W jakim wieku trzeba zacząć grać w szachy, by zostać drugim arcymistrzem Janem Krzysztofem Dudą?

Cytując klasyka — każdy ma swój czas. Uważam jednak, że wiek przedszkolny, czyli czwarty — szósty rok życia jest bardzo dobrym momentem na rozpoczęcie nauki. W tym wieku dziecko jest już w stanie pojąć zasady gry, swobodnie planować ruchy i przewidywać ich konsekwencje. Jan Krzysztof Duda rozgrywał pierwsze partie w wieku pięciu lat.

Jak zachęcić dzieci i dorosłych do stawiania pierwszych kroków w szachach?

Badania wskazują, że gra królewska wspiera wszechstronny rozwój niezależnie od wieku, w jakim jesteśmy. Dzięki niej uczymy się planowania, przewidywania konsekwencji podejmowanych decyzji, a być może nawet brania za nie odpowiedzialności. Szachy uczą też postawy fair play, która jest niezwykle istotna w biznesie.

Są również sprawiedliwą grą. Jeśli trenujesz, masz postępy i coraz lepsze wyniki na turniejach. Jeśli jednak nie robisz tego, ponosisz konsekwencje swoich decyzji. Pretensje o to, że nie osiągasz lepszych wyników, możesz mieć tylko do siebie. Tego uczyłem się od dziecka i to właśnie przenoszę na grunt biznesu. Branie odpowiedzialności za własne życie to klucz do sukcesu.

Warto jednak wyjaśnić, czym różni się królewska gra od biznesu. Szachy rozgrywa się na 64-polowej szachownicy. Są grą o sumie zerowej. Natomiast biznes to gra bez końca. Nie musisz pokonać konkurencji, możesz z nią kooperować.

Poznaj program konferencji “Akademia Kobiet Menedżerek Przyszłości”, 24 stycznia 2023, online >>

Czy łatwo wpaść na pomysł, jaki ruch wykona przeciwnik?

Można domyślać się tego na podstawie posiadanych informacji i zebranych doświadczeń. W biznesie uważna obserwacja rynku i bieżących działań konkurencji to klucz do przewidywania jej kolejnych ruchów. Niekiedy warto zadać sobie pytanie, co ja bym zrobił na miejscu mojego rywala. Obecnie wiele firm publikuje strategie. Już na jej podstawie można wyciągać wnioski. Moja taktyka jest taka, by skupić się na sobie i ścigać się z samym sobą. Polecam też myślenie scenariuszowe. W szachach jest określane jako drzewo wariantów. Pomaga przygotować się na różne scenariusze.

Sukces:
Sukces:
Michał Kanarkiewicz w 2020 r. zremisował w partii szachów z dwunastym szachowym mistrzem świata Anatolijem Karpowem.

Czego jeszcze uczą szachy?

Strategicznego i logicznego myślenia, planowania na kilka kroków do przodu, determinacji i konsekwencji w działaniu. To doskonałe narzędzie pracy nie tylko dla menedżerów, lecz również pracowników niższego szczebla.

Pomaga pan przedsiębiorcom podejmować decyzje biznesowe i budować strategie firm przez grę w szachy. Na czym to polega?

Wykorzystuję logiczny sposób myślenia szachistów. Nie wymagam umiejętności gry w szachy. Pokazuję techniki mistrzów, np. planowanie od końca. W dzieciństwie uczyliśmy się tego od punktu A do punktu B, czyli od startu do mety. Szachiści myślą inaczej. Planują od punktu B do punktu A.

Wyjaśniam też, na czym polega myślenie scenariuszowe. Dzięki temu przedsiębiorcy mogą lepiej przygotować firmy na różne warianty w przyszłości. Wykorzystując elementy gry w szachy, pokazuję, jak zoperacjonalizować strategię przedsiębiorstwa, czyli zadbać o efektywną komunikację tej strategii na linii pracownicy – zarząd. Niestety, często się zdarza, że wciąż jest tylko informacją na stronie internetowej firmy i dokumentem znanym tylko osobom, które zajmują najwyższe stanowiska w przedsiębiorstwie i odpowiadają za jej realizację. Byłoby idealnie, gdyby każdy pracownik ją znał i wypełniał w odpowiednim dla siebie zakresie.

Czy przedsiębiorcy i ich pracownicy chętnie zdobywają wiedzę o szachach i przekładają je na realia biznesowe? Czy wśród nich jest wielu zapalonych szachistów?

Przedsiębiorcy i ich pracownicy nie muszą uczyć się gry w szachy, by móc korzystać z ich zalet w biznesie. Dużo ważniejsza jest chęć zrozumienia procesu myślowego szachistów. Muszę jednak przyznać, że uczestnicy moich szkoleń chętnie zdobywają wiedzę szachową, zarówno w ramach hobby, jak i działalności biznesowej.

Warto zwrócić uwagę, że szachy stały się popularne również w świecie sportu. Dowodem na to jest chociażby ostatnia kampania Louisa Vuittona z Cristiano Ronaldo i Leo Messim. Odgrywają prawdziwą partię szachów mistrza świata Magnusa Carlsena z najlepszym streamerem na świecie — Hikaru Nakamurą.

Metoda:
Metoda:
Przedsiębiorcy i ich pracownicy nie muszą uczyć się gry w szachy, by móc korzystać z ich zalet w biznesie. Dużo ważniejsza jest chęć zrozumienia procesu myślowego szachistów — podkreśla coach.
materiały prasowe

Jakie strategie szachowe najbardziej sprawdzają się w biznesie?

Na szczególną uwagę zasługują cztery strategie szachowych mistrzów. Pierwszą jest profilaktyka: najpierw zabezpieczamy swojego króla, będącego najważniejszą figurą na szachownicy, a dopiero później atakujemy przeciwnika. Podobnie jest z prowadzeniem firmy. W pierwszej kolejności należy zadbać o podstawę biznesu, a dopiero później przystąpić do ekspansji na rynku. Drugą strategią jest planowanie od punktu B do punktu A, czyli tzw. analiza wsteczna, o której wspomniałem wcześniej. Trzecia to myślenie scenariuszowe będące sposobem na dywersyfikację ryzyka. Co ważne, tworzenie scenariuszy nie tylko pomaga przewidywać konsekwencje naszych decyzji, lecz także porządkuje bieżącą działalność firmy, ponieważ zaczynamy zwracać uwagę na detale. Kolejna strategia w szachach to walka o centrum versus walka na skrzydle. W świecie biznesu przekłada się to na walkę o zdobycie dużego klienta versus próbę zajęcia niszy rynkowej.

Michał Kanarkiewicz

Strateg korporacyjny, mistrz szachowy, mówca motywacyjny. Od 2013 r. jest właścicielem firmy szkoleniowo-doradczej Kanarkiewicz Strategy Consulting.