Szwecja - Anglia 2:2 (0:1)

(Paweł Kubisiak)
opublikowano: 2006-06-20 23:31

Anglikom znów nie udało się pokonać Szwedów. Spotkanie zakończyło się remisem. W 1/8 finału Anglia zagra z Ekwadorem, natomiast Szwecja zmierzy się z Niemcami.

Anglikom znów nie udało się pokonać Szwedów. Spotkanie zakończyło się remisem. W 1/8 finału Anglia zagra z Ekwadorem, natomiast Szwecja zmierzy się z Niemcami.

Szwedzi mogą być zadowoleni z tego, że podtrzymali dobrą passę w potyczkach z Anglikami - ostatni raz przegrali z nimi w maju 1968 roku. Z drugiej jednak strony podział punktów zapewnił "Trzem Koronom" tylko drugie miejsce w grupie i zmusza ich do walki z gospodarzami MŚ w 1/8 finału.

Mecz trzymał w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty. Napastnik piłkarskiej reprezentacji Anglii Michael Owen doznał kontuzji i już w pierwszej minucie opuścił boisko. Gracz Liverpoolu źle przyjął piłkę przy linii bocznej i padł na murawę. Na czworakach zszedł z boiska, a chwilę później został zniesiony ze płyty stadionu na noszach. Nie wiadomo, jak poważny jest uraz kolana, którego nabawił się Owen. Selekcjoner Sven-Goran Eriksson natychmiast wpuścił na boisko rezerwowego - Petera Croucha.

Nieobecność Owena nie wpłynęła negatywnie na postawę jego kolegów. W trzeciej minucie Lampard mocno uderzył z dystansu, ale piłka przeszła obok słupka. Trzy minuty później jego kolejna próba również okazała się nieudana.

W 21. minucie sprzed pola karnego potężnie strzelał Joe Cole. Po jego uderzeniu piłka minimalnie przeszła nad poprzeczką. Następnym, który próbował szczęścia, był David Beckham. Kapitan Anglików strzelił z rzutu wolnego celnie, ale w ostatniej chwili piłkę na rzut rożny wybił bramkarz.

Anglicy nadal stosowali swoją najgroźniejszą broń - strzały z dystansu. W 34. minucie Niclas Alexandersson źle wybił piłkę z pola karnego i na klatkę piersiową przyjął ją Joe Cole. Pomocnik Chelsea Londyn uderzył z woleja z 30 metrów i nie dał szans Andreasowi Isakssonowi. Była to jedna z najpiękniejszych bramek mistrzostw.

Drużyna Szwecji w pierwszej połowie nie stworzyła groźnych sytuacji pod bramką Paula Robinsona. Jedyną klarowną okazję miał w 19. minucie obrońca Teddy Lucic, który mocno strzelił z bliskiej odległości. Jego uderzenie zablokowali jednak obrońcy.

W drugiej połowie Szwedzi przejęli inicjatywę i atakowali. W 50. minucie Fredrik Ljungberg wpadł w pole karne, ale jego strzał obrońcy wybili na rzut rożny. Z rogu piłkę w pole karne dośrodkował Tobias Linderoth, a Marcus Allbeack strzałem głową pokonał Robinsona. Był to 2000. gol w historii mistrzostw świata.

Trzy minuty później Szwedzi byli bliscy wyjścia na prowadzenie, ale po strzale głową Ljungberga Anglików uratowała poprzeczka. Kolejną dobrą okazję drużyna "Trzech Koron" miała w 72. minucie - tym razem jednak na posterunku był Steven Gerrard, który po strzale Kima Kaellstroema wybił piłkę z linii bramkowej.

Ekipa Albionu zrewanżowała się Szwedom w 78. minucie, kiedy po dośrodkowaniu Beckhama głową strzelił Crouch. Jego uderzenie wybronił Isaksson. W 85. minucie bohaterem Anglików ponownie został Joe Cole - precyzyjnie dośrodkował w pole karne i Gerrard pięknym uderzeniem głową pokonał bezradnego golkipera Szwecji.

Niekorzystny wynik wpłynął jednak na Szwedów motywująco i ponowili ataki. W 90. minucie jeden z nich zaowocował wrzutem z autu w okolicach pola bramkowego Anglii. Po precyzyjnym rzucie żaden z obrońców nie wybił piłki i do siatki skierował ją weteran reprezentacji - Henrik Larsson. To jego 36. gol w barwach drużyny narodowej.

Spotkanie zakończyło się remisem 2:2, który zapewnił Szwedom awans do kolejnej rundy. Od 1968 roku Anglicy nie wygrali ze Szwedami. W tym czasie w meczach tych drużyn padło osiem remisów, a cztery razy wygrywali piłkarze "Trzech Koron".

Bramki: 0:1 Joe Cole (34), 1:1 Marcus Allbaeck (51), 1:2 Steven Gerrard (85), 2:2 Henrik Larsson (90).

Żółta kartka, Szwecja: Niclas Alexandersson, Fredrik Ljungberg. Anglia: Owen Hargreaves.

Sędzia: Massimo Busacca (Szwajcaria). Widzów 45 000.

Szwecja: Andreas Isaksson - Olof Mellberg, Teddy Lucic, Erik Edman, Niclas Alexandersson - Mattias Jonson (54. Christian Wilhelmsson), Tobias Linderoth (92. Daniel Andersson), Kim Kaellstroem, Fredrik Ljungberg - Marcus Allbaeck (75. Johan Elmander), Henrik Larsson.

Anglia: Paul Robinson - Jamie Carragher, Rio Ferdinand (56. Sol Campbell), John Terry, Ashley Cole - David Beckham, Frank Lampard, Owen Hargreaves, Joe Cole - Michael Owen (4. Peter Crouch), Wayne Rooney (69. Steven Gerrard).

DI, PAP