Tylko 5 proc. posiadaczy rachunków bankowych w Polsce używa komórki do bankowania – wynika z badań TNS Polska przygotowanych na zlecenie Deloitte. Właściwie to wcale nie jest tak mało. Ponad milion osób, w liczbach wymiernych, przy kilku milionach smartfonów, używanych w Polsce to wcale nie jest tak źle. Tym bardziej, że mówienie o bankowości mobilnej w sytuacji, gdy w gruncie rzeczy mamy do czynienia z dość prostym przeniesieniem bankowości internetowej do komórki, najczęściej w okrojonej, jeśli chodzi o funkcjonalności, wersji, jest nieco na wyrost.
W mniejszości są banki, które umożliwiają użytkownikom aplikacji mobilnych inicjowanie nowych przelewów. Najważniejsza obecnie funkcjonalność komórki to właściwie możliwość sprawdzenia salda rachunku. I tak robi przytłaczająca większość użytkowników bankowości mobilnej – używa telefonu, by podejrzeć ile pieniędzy ma na koncie.
To już niedługo się zmieni. Komórka stanie się prawdziwym narzędziem do bankowania, zastępując kartę płatniczą. Tak jak to jest na filmie firmy Accumulate.
Przedstawiam ten materiał poglądowy, ponieważ to właśnie Szwedzi przygotują dla PKO BP oprogramowanie do płatności mobilnych. Zgodnie z założeniami, projekt ma wystartować jeszcze w tym roku. Konkurenci PKO BP nie zasypiają gruszek w popiele. W jutrzejszym „Pulsie Biznesu” opiszemy podobny projekt szykowany przez jeden z dużych banków.
ps. Ciekawe, że w reklamówce szwedzkiej firmy trzy z pięciu występujących w niej osób posługuje się telefonami Sony-Ericsson:)