PAP: W poniedziałek Trybunał Konstytucyjny uznał, że odebranie w 2000 r. przedsiębiorcom działającym w obrębie specjalnych stref ekonomicznych zwolnienia od podatku od nieruchomości jest zgodne z Konstytucją.
Zdaniem Trybunału, przedsiębiorcy którzy rozpoczęli prowadzenie działalności w specjalnej strefie ekonomicznej, nie mogli zakładać, że zwolnienie będzie obowiązywać przez cały okres, na jaki ustanowiona została specjalna strefa ekonomiczna. Żaden z przepisów ustaw o strefach ekonomicznych i podatkach nie gwarantował, że zwolnienie ma być kontynuowane przez wszystkie lata istnienia strefy.
Według Trybunału Konstytucyjnego, istniejąca ulga miała dla przedsiębiorstw charakter symboliczny. Jednocześnie trwałe pozbawienie gmin wpływów z podatków mogło być powodem zachwiania równowagi budżetowej gminy, zwłaszcza przy wysokim i przy stale rosnącym poziomie wydatków stałych na zadania własne gmin.
Trybunał Konstytucyjny zwrócił uwagę, że podczas prac w Sejmie nad ustawą o utworzeniu specjalnych stref ekonomicznych posłowie proponowali, by zwolnienie z podatku od nieruchomości nie było obligatoryjne, ale by decyzję o zwolnieniu z podatku od nieruchomości powierzyć wyłącznej kompetencji właściwej rady gminy.
Trybunał Konstytucyjny podkreślił, że podatek od nieruchomości stanowi nie tylko istotny dochód gmin, lecz jest podatkiem lokalnym, którego wysokość w granicach ustawy, a także zakres zwolnień i ulg zależy od woli organu stanowiącego gminy. Ma on zatem nie tylko duże znaczenie finansowe dla budżetu gmin, ale także ustrojowe, gdyż pozwala gminom prowadzić politykę finansową na swoim terenie.