Trybunał Konstytucyjny podzielił w czwartek zarzuty Rzecznika Praw Obywatelskich do ustawy medialnej.
Rzecznik zakwestionował przed TK przerwanie ciągłości działania Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji (która jest organem konstytucyjnym), uchwalenie przepisów bez vacatio legis, umożliwienie Radzie "inicjowania działań w zakresie ochrony etyki dziennikarskiej", powoływanie przewodniczącego KRRiT przez prezydenta i wreszcie uprzywilejowanie nadawców społecznych (taki status ma m.in. Radio Maryja) w procesie odnawiania koncesji na nadawanie.
Nie wiadomo jeszcze, jaka jest sytuacja prawna nowo powołanej KRRiT z Elżbietą Kruk na czele, a także dawnej rady, którą kierowała Danuta Waniek. Prezes Trybunału prof. Marek Safjan nadal uzasadnia czwartkowy wyrok.