"To problem GE, nie nadzoru"

Marek DruśMarek Druś
opublikowano: 2014-11-05 14:49

Potencjalni chętni do przejęcia Banku BPH nie zostaną zaakceptowani jeśli nie spełnią rygorystycznych standardów ratingu kredytowego, informuje Reuters na swojej stronie internetowej powołując się na rozmowę z Wojciechem Kwaśniakiem, wiceszefem Komisji Nadzoru Finansowego.

GE informował w październiku, że chce sprzedać Bank BPH którego 90 proc. akcji jest w jego posiadaniu. Szef KNF Andrzej Jakubiak zastrzegł wówczas, że potencjalni nabywcy muszą mieć rating zadłużenia co najmniej równy z posiadanym przez GE. Amerykański koncern ma rating „AA+” w Standard & Poor's, wyższy niż Polska. W środę wiceszef KNF Wojciech Kwaśniak powiedział Reutersowi, że nie uważa, że „poprzeczka została ustawiona zbyt wysoko.

Wojciech Kwaśniak
Tomek Pikuła

- To problem GE, nie nadzoru – powiedział w wywiadzie dla agencji.  

Kwaśniak powiedział, że nie jest prawdopodobne, aby któryś z banków działających obecnie  w Polsce otrzymał zgodę KNF na kupno Banku BPH.