Spółka spedycyjna Trade Trans wraz z PKP Cargo rozbuduje trzy porty przeładunkowe na wschodniej granicy.
Za kilka lat największym centrum logistycznym wschodniej granicy stanie się miejscowość Małaszewicze w pobliżu przejścia granicznego w Terespolu. Główny inwestor tego centrum to spółka PKP Cargo, właściciel tradycyjnego portu przeładunkowego. Jednym z jej partnerów jest firma Trade Trans. Spółka ta ma w rejonie Małaszewicz trzy terminale przeładunkowe, których uruchomienie kosztowało 15 mln zł. Pierwszym jest Terminal Wólka, gdzie przeładowywane są nawozy, zboża, i inne towary sypkie. Dysponuje on powierzchnią magazynowo-składową ponad 1,5 tys. mkw. Drugi terminal to Transgaz, funkcjonujący jako osobna spółka. Dokonuje się w nim przeładunku propanu, butanu, propanu-butanu i propylenu. Kolejny terminal znajduje się w Zaborzu. Są to magazyny chłodnie o powierzchni 3,5 tys. mkw. do składowania artykułów rolno-spożywczych. W przyszłości firma wyda na ich rozbudowę około 4 mln zł.
— Nasze terminale i terminale sąsiadujących z nami kilkunastu firm w Małaszewiczach należą do kompleksu przeładunkowego i są uzupełnieniem oferty PKP Cargo. Stanowią one także podstawę do przekształcenia portu w logistyczne centrum transportowe —mówi Ireneusz Gójski, prezes Trade Trans.
Kolejne nakłady spółki w Ma- łaszewiczach mają wynieść 4 mln zł.
Inwestorzy poszukiwani
Do realizacji tego projektu zawiązana zostanie spółka prawa handlowego. PKP Cargo szuka obecnie współinwestorów do realizacji całego przedsięwzięcia. Centrum przeładunkowe w Małaszewiczach ma obsługiwać docelowo do 5 mln ton towarów rocznie.
— Jesteśmy na etapie projektowania centrum. W przyszłości będzie miało ono kluczowe znaczenie dla transportu na Wschód, ponieważ znajduje się na styku toru normalnego z szerokim. W pobliżu jest międzynarodowa droga z Berlina do Moskwy, a w niedalekiej Białej Podlaskiej — lotnisko. Szukamy inwestorów, oczywiście z branży transportowo-logistycznej, ale także banków, istytucji finansowych czy firm deweloperskich — tłumaczy Janusz Mincewicz, rzecznik PKP Cargo.
Kolejne dwa obiekty
W planach inwestycyjnych PKP Cargo jest wybudowanie kolejnego centrum logistycznego w Medyce-Żurawicy przy granicy z Ukrainą. W rejonie tym funkcjonuje oprócz spółki PKP osiem firm zajmujących się głównie przeładunkiem produktów chemicznych.
— Wpisując się w ogólną koncepcję PKP w zakresie rozwoju usług przeładunkowo-logistycznych na granicy wschodniej, także zamierzamy inwestować. Zakładamy — w uzgodnieniu z właścicielem terenów, czyli PKP — utworzenie w Medyce Centrum Obsługi Granicznej z powierzchnią magazynową 2 tys. mkw. oraz front do przeładunku towarów z wagonów otwartych do wagonów otwartych — tłumaczy Ireneusz Gójski.
I dodaje, że trzecią planowaną inwestycją spółki jest budowa terminalu do przeładunku towarów sypkich w Dorohusku. Podobnie jak w Medyce planowane magazyny mają mieć powierzchnię 2 tys. mkw. W obu lokalizacjach Trade Trans zainwestował 10 mln zł. W przyszłości nakłady zostaną podwojone. Wszystkie trzy projekty firma chce zakończyć w 2005 r.