W Brazylii, Rosji i Turcji w ostatnich dniach doszło do istotnych podwyżek stóp procentowych. Powodem jest rosnąca inflacja i ucieczka kapitału zagranicznego.
Czy może być to sygnał, że rosnące stopy procentowe w USA zaczynają wywierać presję na rynki wschodzące? Czy stopy procentowe będzie musiała podnosić też Polska? Istotnie różnimy się od wspomnianych krajów, więc prostego przełożenia nie ma. Sądzę, że u nas długo podwyżek nie będzie. Temat podwyżek pojawia się jednak na horyzoncie. Warto zauważyć, że o podwyżkach kosztu pieniądza zaczyna się już mówić w Czechach, kraju traktowanym jako bardziej rozwinięty i wiarygodny niż Polska.