Wejście Rumunii do Unii Europejskiej, zaplanowane na początek 2007 roku, może opóźnić się o rok, jeśli zgodnie z unijnymi wymaganiami nie zredukuje ona pomocy państwa dla przedsiębiorstw - ostrzegła w czwartek unijna komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes.
"Rada (UE) może na podstawie rekomendacji Komisji (Europejskiej) postanowić, aby o przełożyć wejście Rumunii o rok, w razie utrzymujących się niedociągnięć w realizacji (unijnych zasad). Wszyscy mamy nadzieje - i ja w to wierzę - że nie będzie potrzeby korzystania z tej opcji" - oświadczyła Kroes w przemówieniu w Bukareszcie.
Rumunia i Bułgaria mają wejść do Unii Europejskiej 1 stycznia 2007 roku. Bruksela zastrzegła sobie jednak użycie wobec obu tych państw tak zwanej klauzuli bezpieczeństwa, pozwalającej odłożyć ich członkostwo w razie niezrealizowania całości wymaganych reform.