Ukraina: umowa o tworzeniu WPG rodzi wątpliwości
Coraz większa grupa ukraińskich polityków ma wątpliwości co do legalności podpisanej w ubiegłym tygodniu przez prezydenta Leonida Kuczmę umowy o formowaniu Wspólnej Przestrzeni Gospodarczej. Uważa tak m.in. minister gospodarki i integracji europejskiej Walerij Choroszkowski.
Choroszkowski powiedział, że podpisana przez prezydenta umowa jeszcze przed ratyfikacją powinna trafić do Sądu Konstytucyjnego.
- Jeżeli sąd stwierdzi, że są tam sprzeczności, to, rzecz jasna, najpierw trzeba będzie zmienić konstytucję, co nie wydaje się możliwe, biorąc pod uwagę obecną konfigurację w parlamencie – powiedział Choroszkowski.
Jego zdaniem w dokumencie doszło do błędnej interpretacji pojęć. To co określa się tam strefą wolnego handlu jest w rzeczywistości unią celną. Gdyby tak było, oznaczałoby to, że „dokument rzeczywiście jest sprzeczny z naszą polityką integracji z Unią Europejską i planami wstąpienia do WTO”.
W piątek w Jałcie umowę o formowaniu WPG podpisały głowy państw Ukrainy, Rosji, Kazachstanu i Białorusi
MD, PAP
© ℗