Minister obrony narodowej omówił z prezesem Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty (URTiP) zasady i harmonogram przekazywania wojskowych częstotliwości. Mają być one przekazane na potrzeby cywilnych systemów telekomunikacji i radiokomunikacji oraz telewizji cyfrowej.
— Sprawa zwolnienia częstotliwości wojskowych wydaje się bliska zrealizowania. Jest to bardzo dobra wiadomość dla rynku telekomunikacyjnego — mówi Witold Graboś, prezes URTiP.
Wojsko może zwolnić 16 kanałów telewizyjnych. Posłużą one do uzupełnienia krajowych sieci telewizyjnych oraz naziemnego rozsiewu cyfrowego, niezbędnego dla wprowadzenia telewizji cyfrowej.
Prezes URTiP poruszył m.in. sprawę częstotliwości wojskowych w paśmie poniżej 1 GHz, uwolnienia pasma 10,15-10,30 GHz oraz zwolnienia częstotliwości w paśmie 2 GHz, które mają docelowo trafić do operatorów telefonii komórkowej, mających świadczyć usługi w standardzie UMTS.