Na amerykańskich giełdach główne indeksy nadal notują umiarkowane spadki. Obawy pogorszenia wyników spółek powodują, że tracą na wartości akcje banków i producentów leków.
Do przeceny na amerykańskich giełdach przyczyniły się w środę informacje przekazane przez koncern farmaceutyczny Merck i American Express. Pierwszy przedstawił prognozę przyszłorocznych wyników, która wskazuje, że spółka nie spodziewa się wyraźnej poprawy zarówno sprzedaży jak i zysków. Pogorszyło natychmiast to jej notowania, podobnie jak innych przedstawicieli branży: Bristol-Myers Squibb, Schering-Plough, Eli Lilly i Pfizera.
Gorszą od oczekiwań zapowiedź wyników ostatniego kwartału przedstawił American Express, czwarty pod względem wielkości emitent kart kredytowych w USA. Spółka poinformowała, że przyczyną pogorszenia jej rezultatów było zmniejszenie ruchu turystycznego i biznesowego po zamachu z 11 września. Spadek ceny udziałów American Express pociągnął za sobą przecenę papierów innych spółek sektora, m.in. największego na rynku Citigroup i MBNA.
Poprawiła się wycena udziałów koncernu drogeryjnego Procter & Gamble, do czego przyczyniła się zapowiedź zakończenia przez spółkę kwartału zyskiem na poziomie górnej granicy deklarowanych wcześniej widełek.
W sektorze technologicznym rośnie cena udziałów producentów oprogramowania. Veritas Software skorzystał z podniesienia rekomendacji akcji spółki przez analityków Salomon Smith Barney. Udziały RealNetworks zwyżkują po podaniu przez spółkę, że produkowane przez nią oprogramowanie będzie instalowane standardowo w komputerach Compaq.
MD