Ekonomiści Goldman Sachs, IHS i BNP Paribas oczekują, że jeśli nie dojdzie do podwyższenia limitu zadłużenia USA Departament Skarbu skieruje wpływy podatkowe na spłatę zobowiązań kraju z obligacji. Inne, jak wynagrodzenia pracowników administracji, czy zapłata dostawcom armii, zostaną obniżone lub przesunięte na późniejszy termin. W rezultacie wydatki państwa zmniejszą się o 175 mld USD tylko w listopadzie, wyliczył Alec Phillips z Goldman Sachs.
fot. Bloomberg
None
- Cięcie będzie tak duże, że spowoduje powrót recesji w USA – przekonuje Jim O'Neill, były szef Goldman Sachs Asset Management.
Sekretarz skarbu Jack Lew powiedział wcześniej, że ma „nadzwyczajne środki”, które wykorzysta aby uniknąć ogłaszania niewypłacalności po 17 października.