Jednostkowa cena sprzedaży wyniosła 0,13 zł, była więc równa cenie nominalnej akcji. Na GPW kurs jest stukrotnie wyższy - na zamknięciu sesji w środę, 27 grudnia, wynosił 13,7 zł.
Notowania spółki od szczytu w lipcu spadły o 90 proc., głównie wskutek niesatysfakcjonującej premiery jedynej gry, wyprodukowanej przez spółkę - “The Invincible”. Rezygnacja prezesa to tego następstwo. W porozumieniu, zawartym ze spółką, zobowiązał się on do przeznaczenia ponad 50 proc. posiadanych akcji do umorzenia i przekazania zarządowi w celach motywacyjnych. 150 tys. akcji ma zostać umorzonych bez wynagrodzenia, co pozwoli na uchwalenie nowego programu motywacyjnego lub zorganizowania w przyszłości emisji akcji bez rozwadniania dotychczasowych akcjonariuszy.