Viscoplast koryguje wzrost
Akcje wrocławskiego producenta materiałów opatrunkowych zanotowały podczas wczorajszej sesji w ramach pierwszego fixingu ponad 9-proc. spadek wartości. Drugi notowanie poprawiło nieco ten wynik. Uznać to można za swego rodzaju korektę trwającego od 10 stycznia trendu wzrostowego. W tym okresie wartość akcji wrocławskiego przedsiębiorstwa wzrosła o ponad 35 proc., z 17 do 23 zł.
W tym samym czasie indeks rynku równoległego WIRR stracił około 5 proc. Na początku stycznia na akcjach Viscoplastu dość wyraźnie wzrosły obroty. Trzy tygodnie później na rynku pojawiła się informacja o nowym znaczącym akcjonariuszu spółki, jakim stał się Michał Sołowow posiadający w akcjach 12,48 proc. głosów na WZA. Równocześnie poinformował on, że dalsze plany związane z Viscoplastem uzależnione są od sytuacji rynkowej. Okazało się równocześnie, że Michał Sołowow posiadał już wcześniej papiery Viscoplastu, w ilości nie przekraczającej jednak 5 proc. Dotychczas inwestor ten znany był jedynie z inwestycji w spółki związane z budownictwem.
Można podejrzewać, że wzrost wartości akcji Viscoplastu mógł być też spowodowany zakupami przez tych inwestorów, którzy wiedzieli o zamiarach kieleckiego akcjonariusza.
Na ostatnim grudniowym NWZA, spółka wyraziła zgodę na zbycie zbędnych nieruchomości fabrycznych położonych we Wrocławiu. Nieznana jest jeszcze szacunkowa wartość działki, ale jest pewne, że będzie ona miała istotne znaczenie dla wrocławskiej spółki. W 2000 roku spółka zanotowała 4,63 mln zł zysku netto przy sprzedaży na poziomie 67,1 mln zł. Wyniki te są nieco lepsze od osiągniętych w 1999 roku, które wyniosły odpowiednio 4,02 mln zł i 62,12 mln zł.