LONDYN(Reuters) - Indeksy giełd w Europie powinny rozpocząć poniedziałkowe sesje od spadków, gdyż w piątek indeksy na Wall Street znalazły się na najniższym poziomie od miesiąca.
"Aby zorientować się jaki będzie początek sesji w Europie trzeba spojrzeć, gdzie znalazły się na zamknięciu indeksy w USA" -powiedział Sebastian Shuett z Cantor Fitzgerald we Frankfurcie.
Indeks Nasdaq Composite spadł o 4,39 procent, a indeks Dow Jones stracił 1,09 i były to największe zniżki od 5 stycznia.
Uwaga inwestorów skupi się na debiucie giełdowym operatora frankfurckiej giełdy Deutsche Borese, której oferta publiczna wzbudziła ogromny popyt ze strony inwestorów zagranicznych, a redukcja zleceń była 23-krotna.
Ostatecznie cenę debiutu ustalono na 335 euro za akcję, czyli w górnej granicy oczekiwań. Na rynek ma trafić 3,2 miliona akcji.
Będzie to największa w tym roku pierwotna oferta publiczna (IPO) na niemieckim rynku, a Deutsche Boerse wyceniono na 3,4 miliarda euro, co oznacza, że frankfurcka giełda jest trzecią pod względem kapitalizacji w Europie.
Deutsche Boerse wyprzedzaja Euronext, alians giełd w Brukseli, Paryżu i Amsterdamie, oraz giełdę londyńską (LSE).
((Reuters Serwis Polski, tel. +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected])