W Wielkopolsce panuje susza

Kaczmarek Marlena, PAP
opublikowano: 2000-05-19 00:00

W Wielkopolsce panuje susza

W związku z długotrwałą suszą zarząd województwa wielkopolskiego zwrócił się do premiera z prośbą o ogłoszenie stanu klęski żywiołowej. Andrzej Bobrowski, dyrektor Departamentu Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w Urzędzie Marszałkowskim w Poznaniu, twierdzi, że sytuacja wielkopolskich rolników jest dramatyczna. W kwietniu i maju na terenie województwa wystąpiły znikome opady deszczu. Wysokie temperatury i duże nasłonecznieniu przyspieszyły rozwój roślin mniej więcej o 2 tygodnie. W konsekwencji drastycznie zmniejszą się plony zbóż, które stanowią około 70 proc. ogółu upraw w Wielkopolsce. Sytuacja w szczególności dotyczy rzepaku i roślin okopowych.

Jak twierdzi Jacek Wieja, zastępca dyrektora departamentu rolnictwa w Urzędzie Marszałkowskim w Poznaniu, w wielu miejscach Wielkopolski skutki suszy już są nieodwracalne. Tymczasem producenci bydła i trzody chlewnej w obawie przed nagłym skokiem cen produktów rolnych już w tej chwili szukają zabezpieczenia paszowego.

— Naszym rolnikom potrzebna jest osłona socjalna ze strony państwa oraz mechanizmy, które w najbliższych latach pozwolą im utrzymać gospodarstwa rodzinne — powiedział Andrzej Bobrowski.

W Wielkopolsce użytki rolne zajmują obszar prawie 1,9 mln ha, co stanowi 63,5 proc. ogólnej powierzchni województwa i ponad 10 proc. użytków rolnych w kraju. Na terenach wiejskich mieszka około 42,4 proc. ludności województwa, a z rolnictwem związanych jest około 29 proc. ogółu mieszkańców regionu. Około 151 tys. gospodarstw indywidualnych powyżej 1 ha zagospodarowuje w sumie 78 proc. użytków rolnych i ponad 54 proc. gruntów województwa. Średnia powierzchnia gospodarstwa w Wielkopolsce wynosi 9,4 ha. PAP/MK