Aby ułatwić firmom przetrwanie drugiej fali pandemii, rząd stworzył wsparcie w postaci tarczy branżowej 6.0. Znalazło się w niej kilka instrumentów wsparcia. Jednym z nich są dopłaty do wynagrodzeń pracowników. Przedsiębiorcy objęci wsparciem mogą składać wnioski o dofinansowanie pensji pracowników w wysokości 2 tys. zł na etat lub umowę zlecenie.
Sylwia Rogozińska-Trochimiak, dyrektor departamentu funduszy w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii (MRPiT), wyjaśnia, że dopłaty do wynagrodzeń są przeznaczone dla konkretnych sektorów. Łącznie jest ich ok. 40. Wśród nich są m.in. branża gastronomiczna, kulturalno-rozrywkowa, sportowa, sprzedaży detalicznej, turystyczna, transportowa i edukacyjna.
– Co ważne, w zależności od sytuacji na rynku, rozporządzenie Rady Ministrów może rozszerzyć katalog branż – zapowiada Sylwia Rogozińska-Trochimiak.
Aby firma mogła skorzystać ze wspomnianego świadczenia, musi odnotować – w jednym z trzech miesięcy poprzedzających złożenie wniosku o dofinansowanie – spadek przychodów o co najmniej 40 proc. wobec poprzedniego miesiąca lub roku.
– Staramy się, aby dofinansowanie trafiło jak najszybciej do przedsiębiorców, a następnie do ich pracowników – podkreśla Sylwia Rogozińska-Trochimiak.
Mikrodotacje
W tarczy 6.0 nie zabrakło też bezzwrotnych dotacji dla mikro i małych firm.
– Wsparcie jest realizowane przez powiatowe urzędy pracy. Jest ono przeznaczone dla mikro i małych przedsiębiorstw szczególnie dotkniętych obostrzeniami sanitarnymi. Mogą one składać wnioski o tzw. mikrodotacje w wysokości do 5 tys. zł – wyjaśnia Ewa Flaszyńska, dyrektor departamentu rynku pracy w MRPiT.
Pomoc finansowa przysługuje przedsiębiorcom, którzy prowadzą biznes w poszkodowanych przez pandemię sektorach. Chodzi m.in. o takie branże jak gastronomia, turystyka, hotelarstwo i sektor kulturalno-eventowy.
– Mikrodotacja to wsparcie dla przedsiębiorstwa, którego działalność nie była zawieszona na dzień 30 września ubiegłego roku. Firma musi wykazać, że w październiku lub listopadzie 2020 r. jej przychody spadły o minimum 40 proc. w stosunku do października lub listopada 2019 r. – podkreśla Ewa Flaszyńska.
Co ważne, przedsiębiorca musi utrzymać działalność gospodarczą przez trzy miesiące od momentu otrzymania dofinansowania. Jeżeli firma dostała np. dopłatę do wynagrodzeń pracowników, również może skorzystać ze wspomnianej dotacji. Wnioski o wsparcie można składać do 31 stycznia.
Postojowe
Tarcza 6.0 przewiduje też dodatkowe jednorazowe świadczenie postojowe dla osób, które na dzień 30 września 2020 r. prowadziły jeden z określonych w przepisach rodzajów działalności gospodarczej. Jest ich w sumie ok. 40. Wysokość świadczenia to 80 proc. minimalnego wynagrodzenia obowiązującego w ubiegłym roku, czyli 2080 zł.
Warunkiem otrzymania pomocy jest uzyskanie w październiku lub w listopadzie 2020 r. przychodu z działalności gospodarczej niższego o co najmniej 40 proc. wobec przychodu notowanego odpowiednio w październiku lub listopadzie 2019 r.
Podobnie jak w przypadku świadczenia postojowego wprowadzonego wiosną 2020 r., będzie ono wynosić 50 proc. minimalnego wynagrodzenia dla osób rozliczających się w formie karty podatkowej.
Tarcza 6.0 rozszerza krąg beneficjentów dodatkowego postojowego o organizatorów turystyki i osoby prowadzące działalność związaną z hotelarstwem i obiektami sportowymi. Jaki warunek muszą spełnić, aby dostać wspomnianą pomoc? Powinni uzyskać – w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku – przychody niższe o co najmniej 75 proc. rok do roku.
Darmowe e-szkolenia
Przedsiębiorcy mogą też liczyć na darmowe e-kursy m.in. z takich dziedzin jak finanse, marketing, prawo i zarządzanie. Dostęp do nich zapewnia Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. Można w nich uczestniczyć, nie wychodząc z domu lub biura.
– Akademia PARP to interaktywna platforma szkoleniowa. Pomaga przedsiębiorcom podnosić kwalifikacje przydatne w prowadzeniu działalności gospodarczej – mówi Michał Polański, dyrektor departamentu wsparcia przedsiębiorczości w PARP.
Przyznaje, że narzędzie jest adresowane zarówno do osób, które dopiero zamierzają uruchomić biznes, jak i tych, które rozwijają go od wielu lat.
– Głównym odbiorcą jest przedsiębiorca prowadzący małą lub średnią firmę, czyli osoba, która równocześnie pełni funkcję szefa, pracownika, a czasami również specjalisty ds. BHP i sprzedaży. Dzięki Akademii PARP wspomniane osoby mogą w jednym miejscu podnosić swoje kwalifikacje. Wystarczy, że zalogują się do e-platformy. W dowolnym czasie mogą przerwać dany kurs, a potem do niego wrócić. Na koniec otrzymają certyfikat poświadczający ukończenie szkolenia – podkreśla Michał Polański.
Więcej możliwości
Zauważa, że zainteresowanie e-kursami znacznie wzrosło w czasie pandemii. Obecnie w ofercie jest 30 szkoleń.
– Cały czas rozszerzamy ją o nowe propozycje. Co tydzień pojawiają się nowości. Ostatnio w bazie Akademii znalazły się kursy dotyczące biznesplanu, efektywności energetycznej, badań rynku i testowania produktów – wylicza Michał Polański.
Obecnie portal e-learningowy ma ponad 40 tys. użytkowników. Tygodniowo korzysta z niego ponad 800 osób. Dotychczas PARP przyznała przedsiębiorcom uczestniczących w e-szkoleniach ok. 28 tys. certyfikatów.
Największą popularnością cieszy się e-kurs „Jak założyć własną firmę”.
– To znak, że nawet w trudnych czasach prowadzeniem własnego biznesu interesuje się coraz większa liczba Polaków – podkreśla Michał Polański.
Spory popyt jest też na szkolenia: „Media społecznościowe w biznesie”, „Umiejętności interpersonalne” i „Umiejętności kierownicze”.
– Mamy też kurs, dzięki któremu przedstawiciele biznesu dowiedzą się, jak otworzyć e-sprzedaż i prowadzić działalność gospodarczą w formule e-commerce. To szkolenie również cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem wśród przedsiębiorców – zaznacza Michał Polański.
