Obligacje potaniały co przełożyło się na wzrost ich rentowności do najwyższego poziomu w tym roku, a wszystko za sprawą niemal pewnej podwyżki stóp procentowych, w sprawie której Rezerwa Federalna podejmie w środę decyzję. Aktywność inwestorów na początku tygodnia wypełnionego wydarzeniami makroekonomicznymi była w poniedziałek ograniczona.

Rentowność 10-latek skarbowych wzrosła przekraczają poziom 2,6 proc. Ropa staniała poniżej 48 USD za baryłkę. Opublikowane pod koniec ubiegłego tygodnia dane z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych utorowały Fed drogę dla podwyżki bez konieczności zwiększania tempa zacieśniania polityki monetarnej w przyszłości.
- Rynki w pełni oczekują podwyżki stóp, także reakcja rynku będzie raczej przytłumiona o ile Fed nie rozczaruje, co doprowadziłoby do niższych rentowności obligacji i osłabienia dolara, choć tego się nie spodziewamy – powiedział w rozmowie z Bloombergiem Mike Bell strateg ds. rynków światowych z JPMorgan Asset Management.
Ostatecznie indeks Dow Jones Industrial Average zakończył dzień spadkiem o 0,1 proc., indeks Standard & Poor's zwyżkował o 0,04 proc. zaś technologiczny Nasdaq o 0,24 proc.