Wall Street w cieniu Frankfurtu

Marek WierciszewskiMarek Wierciszewski
opublikowano: 2012-12-27 13:26

Po trzech spadkowych sesjach z rzędu notowania kontraktów terminowych wskazują na odbicie notowań za oceanem.

O blisko 1 proc. w handlu przedsesyjnym drożeją papiery Microsoftu. Największy producent oprogramowania komputerowego na świecie zapowiedział, że w przyszłym roku otworzy więcej sklepów detalicznych ze swoimi produktami.

Na dwie godziny przed rozpoczęciem handlu kontrakty na S&P500 zyskują 0,3 proc., a futures na Dow Jonesa i Nasdaq są 0,2 proc. nad kreską. O jedną trzecią proc. w handlu w Europie zyskuje frankfurcki DAX. Giełda niemiecka jest na najlepszej drodze, by zakończyć rok 30 proc. zwyżką, co byłoby najlepszym wynikiem od dziewięciu lat. S&P500 zyskał od początku roku 13 proc.

- Rynki mogły być rozczarowane brakiem rozstrzygających decyzji w sprawie klifu fiskalnego. Większość inwestorów poczeka do stycznia z decyzją, czy zwiększać zaangażowanie w ryzykowne aktywa czy nie – komentował Pierre Mouton, zarządzający genewskiego towarzystwa Notz Stucki & Cie.

Jeżeli amerykańscy politycy nie dojdą do porozumienia, od stycznia wejdą w życie automatyczne podwyżki podatków i cięcia wydatków, co komentatorzy określają mianem „klifu fiskalnego”.