Waloryzacja umów z rocznym opóźnieniem

Katarzyna KapczyńskaKatarzyna Kapczyńska
opublikowano: 2023-08-01 20:00

Firmy projektujące i nadzorujące budowę dróg wciąż nie mogą się doczekać zwiększenia wskaźnika indeksacji do 10 proc. Eksperci przestrzegają przed likwidacją tych przedsiębiorstw.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jaki jest poziom waloryzacji umów na projektowanie i nadzór inwestycji drogowych
  • jak duży mają udział w kontraktach
  • jakie mogą być konsekwencje braku waloryzacji
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Grupy budowlane podpisały już z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) wiele aneksów pozwalających zwiększyć limit waloryzacji połowy kosztów z 5 do 10 proc. W gorszej sytuacji są firmy projektujące drogi i nadzorujące ich budowę, wciąż czekające na zawarcie aneksów.

- Nowe umowy w sektorze drogowym są podpisywane z 10-procentowym limitem waloryzacji. Natomiast starsze kontrakty, zawarte przed wybuchem wojny w Ukrainie, mają niższy poziom indeksacji - 5 proc., a niekiedy nawet tylko 4 proc. Już niemal pół roku temu wypracowaliśmy z GDDKiA warunki pozwalające na podwyższenie wskaźnika, ale do tej pory nie został zawarty ani jeden aneks – mówi Anna Oleksiewicz, prezes Związku Ogólnopolskiego Projektantów i Inżynierów (ZOPI).

Wynagrodzenia prześcigają waloryzację

Waloryzacja umów na projekty i nadzór jest oparta na wskaźniku wzrostu wynagrodzeń oraz CPI.

– Obecnie wynagrodzenia rosną tak szybko, że nawet 10-procentowy limit waloryzacji nie pokryje kosztów – twierdzi Anna Oleksiewicz.

Podkreśla, że firmy nie mogą w nieskończoność czekać na zawarcie aneksów.

– Jeśli umowy nie zostaną wkrótce aneksowane, część podmiotów może zlikwidować lub ograniczyć działalność. Kiedy zwiększy się liczba przetargów i kontraktów budowlanych, nie tylko dotyczących i inwestycji drogowych, może okazać się, że nie będzie miał kto ich projektować i nadzorować ich realizacji – mówi Anna Oleksiewicz.

Twierdzi, że decyzje dotyczące aneksowania umów drogowych utknęły w Ministerstwie Infrastruktury. Resort nie odpowiedział na razie na pytania PB. Drogowa dyrekcja poinformowała jedynie, że sprawa waloryzacji umów projektowych i nadzorczych jest obecnie „przedmiotem analiz GDDKiA odnoszących się do ogólnej sytuacji gospodarczo-ekonomicznej i jej wpływu na rynek”.

Projektowanie i nadzór to 3-5 proc. wartości kontraktu

Zwlekanie przez administrację z wprowadzeniem aneksów jest sporym zaskoczeniem. Zwiększenie wskaźnika indeksacji umów na projektowanie i nadzór nie będzie bowiem dużym kosztem dla budżetu państwa. Na aneksowanie umów wykonawczych GDDKiA ma 2,7 mld zł. Umowy na projektowanie i nadzór stanowią zazwyczaj nie więcej niż 3-5 proc. ceny kontraktów, więc aneksy nie będą zbyt kosztowne.

- Niezrozumiała jest opieszałość strony publicznej w usprawnieniu mechanizmów waloryzacji kontraktów na projektowanie i nadzór o nieporównywalnie mniejszej wartości niż kontrakty wykonawcze. Stabilna sytuacja finansowa podmiotów dostarczających dobre projekty i prowadzących skuteczny nadzór inwestorski jest fundamentem sprawnego procesu inwestycyjnego, którego realizację w określonym terminie, założonej cenie i odpowiedniej jakości bierze na siebie generalny wykonawca – mówi Damian Kaźmierczak, wiceprezes i główny ekonomista Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.

Warto również podkreślić, że wiele kontraktów GDDKiA jest realizowanych w modelu projektuj i buduj, w którym to generalny wykonawca odpowiada za waloryzację. Anna Oleksiewicz twierdzi, że tego typu kontrakty projektowe także stanowią spory problem, bo choć firmy budujące drogi zwiększają limit waloryzacji swoich umów, nie zawsze godzą się na aneksowanie kosztów wynagrodzeń za projekty.

Przedstawiciele wykonawców podkreślają, że wprawdzie mają aneksy wprowadzające 10-procentowy poziom indeksacji, ale w wielu przypadkach nie pozwala on pokryć kosztów kontraktów.

– Rząd wprawdzie zwiększył finansowanie programu budowy dróg o około 2,7 mld zł, dzięki czemu od lipca 2022 r. GDDKiA mogła zacząć podpisywanie aneksów waloryzacyjnych z wykonawcami, ale szybko okazało się, że 10-procentowy limit waloryzacji jest niewystarczający i wymaga podwyższenia. Z analiz PZPB wynika, że próg indeksacji został osiągnięty w już co trzecim kontrakcie drogowym zawartym przed wybuchem wojny w Ukrainie. Firmy szacują całkowity wzrost kosztów ponad obowiązujący limit na co najmniej 1 mld zł – twierdzi Damian Kaźmierczak.