We środę France Telecom wybierze nowego prezesa

Zakłady Mięsne "POZMEAT" w Poznaniu Spółka Akcyjna
opublikowano: 2002-09-27 16:01

PARYŻ (Reuters) - Premier Francji potwierdził w piątek, że nowy prezes France Telecom zostanie wybrany w najbliższą środę, 2 października spośród trzech kandydatów.

Dotychczasowy prezes francuskiego operatora - Michel Bon zdecydował się ustąpić ze swojej funkcji w ubiegłym miesiącu. Sprzeciwiał się on planom podwyższenia kapitału grupy, której zadłużenie sięga 70 miliardów euro.

Minister finansów Francji, Francis Mer zapowiedział, że do końca października przyszły szef France Telecom przedstawi plan refinansowania zadłużenia koncernu. W przyszłym roku koncern musi spłacić 15 miliardów euro.

Jednak zdaniem analityków początkowy plan pozyskania 15 miliardów euro ze sprzedaży praw do akcji może skomplikować ostatnia fala spadków, w wyniku której wartość rynkowa France Telecom jest obecnie o 96 procent niższa niż podczas szczytu w marcu 2000 roku. Były monopolista jest dziś wart mniej niż 10 miliardów euro.

"Naszym zdaniem może to utrudnić nawet pozyskanie 10 miliardów euro z oferty praw do akcji. 15 miliardów zdaje się więc wręcz niemożliwe do osiągnięcia, nawet jeżeli francuski rząd zgodzi się objąć subskrypcją 56 procent oferty" - napisał w raporcie Lehman Brothers.

Na następcę Bona typuje się Thierry'ego Bretona, szefa koncernu Thomson Multimedia. To on wyprowadził firmę na prostą czyniąc z niej lidera rynku telewizorów w USA. Prezesurę objął w 1996 roku, gdy rząd planował już pozbyć się firmy za symbolicznego franka.

Problemem może okazać się wynagrodzenie - jako szef Thomsona Breton otrzymywał o jeden milion euro rocznie więcej niż Bon.

Wśród innych kandydatów na fotel prezesa wymienia się również szef Airbusa - Noel Forgeard, Renaulta - Louis Schweitzer oraz były szef Air France - Christian Blanc.

((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))