Rynek krajowy: Dziś podobnie jak w poniedziałek po południu nasza waluta zyskiwała na wartości. Kurs dolara do złotego zniżkował z powyżej 4,08 na otwarciu, do poniżej 4,06. Z 3,64 w okolice 3,61 spadł również kurs euro do złotego. Odchylenie polskiej waluty od parytetu, będące najlepszą miarą jej realnej siły, spadło w rezultacie z minus 11,00 proc. do poniżej minus 11,20 proc.
W ciągu dnia na rynku, w związku ze zbliżającymi się świętami dało się zauważyć niską aktywność inwestorów. Atmosfera uspokojenia przełożyła się na wzrost wartości naszej waluty, a ceny dewiz podążały w ślad za zleceniami klientowskimi.
W momencie sporządzania tego komentarza, tj. o godz. 15.25 za jednego dolara trzeba było zapłacić 4,0642 złotego, a za jedno euro 3,6159 złotego (odchyl.– 11,26 proc.).
Prognoza: sytuacja na obu krosach w dalszym ciągu nie powinna ulegać zmianie. Kurs dolara do złotego powinien pozostawać w przedziale 4,05 – 4,10. Z kolei kurs euro do złotego powinien ulegać wahaniom w zakresie 3,60 – 3,65. Strategia: Importer: Kupuj euro w okolicach 3,60, a dolary przy 4,05, Eksporter: sprzedawaj dolary powyżej 4,10
Rynek jena:W trakcie pierwszej części dzisiejszej sesji notowania japońskiej waluty względem dolara poruszały się w przedziale 125,75 – 126,10. Wahania kursu USD/JPY wynikały głównie z wypowiedzi japońskich polityków. Minister finansów Masjuro Shiokawa powiedział, że można rozważyć możliwość walki z deflacją poprzez zwiększenie podaży pieniądza. Z kolei członek rady Bank of Japan, Nabuyuki Nakahary, podkreślił że BoJ powinien kupować zagraniczne obligacje.
Po południu kurs USD/JPY wybił się z powyższego przedziału i zaczął wzrastać. Rynek oczekiwał głównie na wieczorną decyzję FED w sprawie stóp, a także na publikowany w nocy z wtorku na środę czasu warszawskiego grudniowy raport „Tankan” dotyczący nastrojów panujących wśród przedsiębiorców w Japonii. O godz. 15.25 za jednego dolara trzeba było zapłacić 126,25 jena.
Prognoza: Fatalny stan gospodarki powinien zostać potwierdzony publikacją „Tankana”. Zalecamy zakupy amerykańskiej waluty na spadkach. Strategia: Kupuj po 126,00 Stop loss 125,60 / Take profit 126,83
Rynek euro: Podczas dzisiejszej sesji na międzynarodowym rynku eurodolara było dość spokojnie, a inwestorzy z niecierpliwością oczekiwali na wieczorną decyzję FED-u dotyczącą dalszego kształtu polityki monetarnej USA. Kurs euro do dolara poruszał się w wąskim przedziale 0,8895 - 0,8925. Prawie wszyscy analitycy oczekują 25 pkt., jedenastej już w tym roku obniżki poziomu stóp procentowych. Taka jej skala sprowadziłaby główną stopę - funduszy federalnych z 6,4 proc. na koniec 2000 r. do 1,75 proc., czyli do najniższego od 1961 r. poziomu. Za potrzebą kolejnego „cięcia” świadczą przede wszystkim ostatnie, fatalne dane z amerykańskiego rynku pracy oraz silny spadek PKB. Przypomnijmy, że w listopadzie stopa bezrobocia wzrosła do 5,7 proc., czyli do najwyższego od sierpnia 1995 r. poziomu. Zrewidowane ostatnio dane pokazały również, aż 1,1 proc., najwyższy od 1991 r. spadek tempa rozwoju gospodarczego w III kwartale br. O godz. 15.25 za jedno euro trzeba było zapłacić 0,8900 dolara.
Prognoza: Wydaje się, że 25 pkt. obniżka poziomu stóp w Stanach Zjednoczonych została już zdyskontowana przez rynek. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem najbliższych wydarzeń na krosie EUR/USD jest zatem jego konsolidacja w zakresie 0,8840 – 0,8960. Strategia: Pozostań neutralny
Jacek Jurczyński, Marek Nienałtowski